"Nawet najokrutniejszy reżim może upaść". Premier Donald Tusk o wydarzeniach w Syrii

2024-12-08 18:10 aktualizacja: 2024-12-08, 22:21
Premier Donald Tusk Fot. PAP/Adam Warżawa
Premier Donald Tusk Fot. PAP/Adam Warżawa
Wydarzenia w Syrii uświadomiły światu po raz kolejny, a przynajmniej powinny, że nawet najokrutniejszy reżim może upaść i że Rosja i jej sojusznicy mogą zostać pokonani - napisał w niedzielę premier Donald Tusk.

Syryjscy rebelianci ogłosili w niedzielę nad ranem zdobycie stolicy kraju Damaszku i obalenie Baszara al-Asada, który przez 24 lata sprawował autorytarną władzę nad tym państwem.

W niedzielnym wpisie na facebooku szef rządu napisał:

"Wydarzenia w Syrii ponownie uświadomiły światu, a przynajmniej powinny, że nawet najokrutniejszy reżim może upaść i że Rosja oraz jej sojusznicy mogą zostać pokonani".

Islamistyczni rebelianci z organizacji Hajat Tahrir asz-Szam (HTS) i ich sojusznicy rozpoczęli kampanię przeciw wojskom reżimu 27 listopada.

W niedzielę dowództwo armii syryjskiej poinformowało, że autorytarne rządy Asada dobiegły końca po sukcesie błyskawicznej ofensywy rebeliantów, w wyniku której praktyczne bez oporu ze strony wojsk rządowych w nocy z soboty na niedzielę zajęli oni także stolicę Syrii.

Gdzie jest Asad?

Premier Syrii Muhammad Gazi al-Dżalali oświadczył, że od sobotniego wieczoru nie wiadomo, gdzie znajduje się Asad i minister obrony Ali Mahmud Abbas. Asad, który dławił wszelkie przejawy sprzeciwu i zamknął tysiące ludzi w więzieniach, wyleciał z Damaszku w niedzielę w nieznanym kierunku.(PAP)

pak/ amac/ mar/