![fot. X/@Nawrocki25](/sites/default/files/styles/main_image/public/202501/Gh04-QUXMAAYK7Z.jpg?itok=GuggBbra)
Nawrocki odniósł się podczas spotkania do akcji internetowej "Mój prezydent, mój wybór". Jak ocenił, akcję tę rozpoczęły kobiety "z potrzeby serca". "Chciałem wszystkim paniom podziękować za tak aktywne włączenie się w to, co dzieje się dzisiaj w Polsce i w tę drogę do 18 maja. Niech żyją polskie kobiety, które będę reprezentował" – powiedział.
Kandydat na prezydenta zauważył, że akcja "Mój prezydent, mój wybór" jest odpowiedzią części kobiet na słowa europosła KO, byłego ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza.
Portal Fronda zacytował słowa Sienkiewicza, który pytany w TVP Info o wzrost poparcia dla Nawrockiego zwłaszcza wśród kobiet odpowiedział: "Myślę, że to jest z jednej strony ta część elektoratu, która jest przywiązana do tradycyjnych ról. Mianowicie, to mężczyzna, głowa rodziny, decyduje o tym, jakie rodzina ma poglądy polityczne".
Nawrocki podczas spotkania w Wieliczce przywołał dane o liczbie 31 tys. 967 tys. kobiet w tej gminie.
"Mamy w Polsce wspaniałe kobiety, które same potrafią decydować o tym, kogo chcą wybrać na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polski. Nie muszą słuchać podpowiedzi polityków" - podkreślił. Zwracał też uwagę na rolę kobiet w polskiej historii. Zaznaczył, że walczyły one o wolność kraju.
W Dniu Babci w szczególny sposób podziękował babciom "za ciepło, za otwartości, za troskę i za życiową mądrość". Jak mówił, babcie "przeszły długą życiową drogę, abyśmy mogli ominąć te problemy, które same przeżywały, dokonać dobrych wyborów, ale także czerpać z ich otwartości, miłości”.
bko/ par/ sma/