Każdego dnia ten reżim zniewala Irańczyków, pogrążając region w mroku oraz wojnie, a Izrael codziennie zabija marionetki reżimu, który zbudował sieć swoich terrorystycznych organizacji na pięciu kontynentach - podkreślił premier w nagranym po angielsku przemówieniu. Zaznaczył, że na Bliskim Wschodzie nie ma miejsca, w którym wrogowie Izraela mogliby się bezpiecznie schronić.
Składający się z "garstki fanatycznych teokratów" reżim w Teheranie nie dba o swoich obywateli i wydaje miliardy dolarów na "bezcelowe wojny" czy program atomowy, chociaż mógłby przeznaczyć te środki na edukację, opiekę zdrowotną czy infrastrukturę - powiedział Netanjahu. Dodał, że zdaje sobie z tego sprawę większość mieszańców Iranu.
"Gdy Iran zostanie w końcu wyzwolony, a stanie się to o wiele wcześniej, niż ludzie się tego spodziewają, nasze dwa starożytne narody, Żydzi i Persowie, nasze dwa państwa, Izrael i Iran, w końcu będą żyć w pokoju" - oświadczył premier.
Zapewnił Irańczyków, że w takim scenariuszu region czeka bezprecedensowy rozwój. Izrael jest z wami, zasługujecie na lepszą przyszłość dla siebie i waszych dzieci, nie pozwólcie, by ten reżim zniszczył wasze marzenia i nadzieje - podsumował swoje przesłanie do Irańczyków premier Izraela.
Z Jerozolimy Jerzy Adamiak (PAP)
adj/ kar/ pp/