Netflix stworzy serial o Julio Iglesiasie

2024-02-10 13:37 aktualizacja: 2024-02-10, 13:54
Julio Iglesias. Fot. PAP/DPA/Siegfried Pilz
Julio Iglesias. Fot. PAP/DPA/Siegfried Pilz
Legendarny hiszpański wokalista Julio Iglesias będzie bohaterem nowego serialu platformy streamingowej Netflix. Produkcja poświęcona będzie życiu i karierze scenicznej tego hiszpańskiego artysty. Projekt powstaje przy pełnej współpracy z 80-letnim obecnie Iglesiasem. Wokalista obiecuje, że nie zatai niczego ze swojej bogatej przeszłości.

Jak czytamy w oficjalnym opisie fabuły serialu cytowanym przez portal „Variety”, opowie on o tym, w jaki sposób wokalista został pierwszym nieanglojęzycznym artystą, który podbił rynki amerykański i azjatycki. Dzięki swoim płytom, Julio Iglesias znalazł się w pierwszej piątce najlepiej sprzedających się artystów wszech czasów.

W ciągu swojej ponad 55-letniej kariery artystycznej, Julio Iglesias nagrywał i śpiewał w dwunastu językach, łącząc fanów z całego świata. Stał się pierwszym hiszpańskim artystą o globalnym zasięgu, którego piosenki śpiewane były wszędzie” – czytamy w dalszym opisie fabuły serialu, który obecnie jest w fazie przygotowań.

Po wielu spekulacjach, książkach i filmach dokumentalnych, w których produkcję nie byłem zaangażowany, po raz pierwszy zdecydowałem się opowiedzieć prawdę o moim życiu Netfliksowi. Po długim zastanowieniu, tym, co mnie przekonało, był wzruszający list od odpowiedzialnej za tematy upubliczniane na tej platformie streamingowej Beli Bajarii. Upewniła mnie w tym, że Netflix jest idealną firmą do rozwoju takiego projektu. Czuję wdzięczność dla wielu ludzi z całego świata, którzy mnie wspierali i uczynili moje życie lepszym” – oświadczył Julio Iglesias.

Julio Iglesias powierzył nam swoją historię. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni za jego szczodrość. Wszyscy wiemy, że jego talent i wytrwałość są ewenementem na skalę światową. Teraz będziemy mieli okazję na spojrzenie poza błyski fleszy, zdjęcia w magazynach, złote płyty i naprawdę dogłębnie poznać artystę, który towarzyszył i towarzyszyć będzie wielu pokoleniom w każdym zakątku planety” – dodaje Diego Avalos z Netfliksa.

Tym bardziej zaskakuje to, że marzeniem młodego Julio Iglesiasa było… boisko a nie estrada. Jego karierę piłkarską rozpoczętą w młodym wieku w barwach Realu Madryt przerwał wypadek. Po zwróceniu się w stronę muzyki, wkrótce rozpoczął drogę na szczyt, której ukoronowaniem była nagroda Grammy za całokształt twórczości otrzymana w 2019 roku. (PAP Life)

ep/