Tradycją kolejnych finałów WOŚP jest to, że Jurek Owsiak i jego sztab zwracają się do znanych osób z prośbą o przekazanie rzeczy od serca na licytację. W tym roku na ich apel odpowiedzieli m.in. Bartłomiej Topa i Katarzyna Herman, aktorzy, którzy są twarzami nowego serialu komediowego Netfliksa, "1670". On gra w nim szlachcica Jana Pawła Adamczewskiego, właściciela wsi Adamczycha, ona zaś żonę Jana, Zofię. Dlatego aukcji, do której przystąpili, nadali sarmacki sznyt.
"Zapraszamy Państwa do wylicytowania spotkania z nami, okraszonego ziemniaczanym posiłkiem (do wyboru bulwy, ziemniaki, pyry i kartofle). Dania przygotują najlepsi nasi kucharze, pracujący czasowo w zaprzyjaźnionym Pałacu w Małej Wsi (zaledwie parę dni drogi od Adamczychy). Możliwości jest wiele: spacer wśród starodrzewiu modrzewiowego, kąpiel w przeręblu, wizyta w Pałacowej Kaplicy etc." - czytamy na stronie aukcji.
Miejscem realizacji jest Pałac Mała Wieś w Małej Wsi pod Grójcem. Z atrakcji, które proponują Herman i Topa, skorzystać będzie można "nie później niż do pierwszego dnia wiosny", a więc do 21 marca.
Aktualna cena w licytacji wynosi 15,4 tys. zł (stan na 22.01). Aukcja potrwa do 1 lutego.
Fanów serialu "1670" może zainteresować też jeszcze inna licytacja. Otóż aktor Michał Sikorski, kreujący postać ojca Jakuba Adamczewskiego, syna Jana Pawła Adamczewskiego, zaprasza na kremówkę i spacer po Wadowicach. Teraz najwyższą sumą, jaką licytujący są gotowi zapłacić za tę atrakcję jest 28,1 tys. zł. To nie jest debiut Sikorskiego w akcji WOŚP. Wcześniej wspierał WOŚP jako wolontariusz z puszką, na ulicach Wadowic.
32. finał WOŚP odbędzie się w niedzielę 28 stycznia. Tym razem celem fundacji będzie zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. (PAP Life)
kgr/