Sytuacja epidemiczna i obowiązujące w Czechach przepisy sanitarne spowodowały, że prezydent był od pozostałych uczestników ceremonii oddzielony specjalną szklaną zasłoną. Po odczytaniu roty przysięgi przez szefa prezydenckiej kancelarii Vratislava Mynarza Fiala złożył ślubowanie i podpisał dekret, na którym w sobotę złożył podpis Zeman.
Zeman, który już wiosną zaczął pojawiać się publicznie na wózku inwalidzkim w związku z neuropatią nóg, został przywieziony przez dwie osoby ubrane w kompletne skafandry ochronne. Osoby oddzielone szklanym przepierzeniem musiały mieć maski ochronne klasy FFP3.
Z chwilą zaprzysiężenia Fiali Czechy mają dwóch premierów. Andrej Babisz kieruje odchodzącym rządem, a Fiala dopiero tworzy swój gabinet.
Sytuacji takiej nie regulują postanowienia konstytucji, ale nie jest ona w Czechach rzeczą nadzwyczajną. W 2006 roku przez miesiąc odchodzącym premierem był Jirzi Paroubek, a Mirek Topolanek tworzył swój gabinet. Sam Topolanek podał się do dymisji 26 marca 2009 roku, a jego rząd zakończył działalność 8 maja. Nowy premier Jan Fischer został mianowany 9 kwietnia.
Po ślubowaniu Fiala powiedział, że jest przekonany, iż wkrótce powstanie silny i stabilny rząd, który będzie miał zaufanie obywateli
Pierwotnie planowano, że ceremonia mianowania Fiali odbędzie się w piątek, ale w czwartek u Zemana stwierdzono pozytywny test na koronawirusa. W czwartek po południu prezydent wrócił do Centralnego Szpitala Wojskowego, z którego został wypisany na własną prośbę rano tego samego dnia, po 46-dniowej hospitalizacji.
W sobotę powrócił do Lan, a komentatorzy zwrócili uwagę na symbolikę wprowadzonych tam ograniczeń związanych z pandemią, która jednocześnie jest jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed Fialą i jego tworzącym się gabinetem.
Po ślubowaniu Fiala powiedział, że jest przekonany, iż wkrótce powstanie silny i stabilny rząd, który będzie miał zaufanie obywateli.
Zeman mianował Fialę siedem tygodni po wyborach do Izby Poselskiej. Nowy premier będzie kierować centro-prawicowym rządem pięciu partii, które w 200-osobowej Izbie Poselskiej mają większość 108 mandatów.
Prezydent zadeklarował, że chce szybko mianować nowy gabinet, ale jednocześnie zapowiedział, że będzie chciał rozmawiać ze wszystkimi kandydatami na ministrów. Te spotkania, zdaniem Zemana, powinny zakończyć się 13 grudnia br.
Obecnie wiadomo, że Zeman nie zgadza się na jedną z nominacji. Nazwiska nie wymieniają ani prezydent, ani premier, ale media spekulują, że chodzi o kandydata Czeskiej Partii Piratów na stanowisko szefa dyplomacji Jana Lipavskiego. Punktem sporu może być jego podejście do sytuacji na Bliskim Wschodzie. Lipavsky m.in. odrzuca pomysł przeniesienia ambasady do Jerozolimy. Ewentualny sprzeciw prezydenta do tej nominacji może wydłużyć proces powstawania gabinetu Fiali.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
dsk/