Kolejni migranci opuszczą Białoruś. Żaryn: jednak to nie koniec białorusko-rosyjskiej operacji przeciwko Polsce

2021-12-02 13:53 aktualizacja: 2021-12-02, 15:46
Migranci śpiący na lotnisku w Mińsku, fot. Stanisław Żaryn/Twitter
Migranci śpiący na lotnisku w Mińsku, fot. Stanisław Żaryn/Twitter
Z Białorusi odlecą kolejni cudzoziemcy, którzy wcześniej próbowali przedzierać się na Zachód - poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Dodał przy tym, że powroty nie oznaczają końca białorusko-rosyjskiej operacji przeciwko Polsce.

"Na lotnisku w Mińsku jak widać pełno ludzi. Czekają na kolejne loty ewakuacyjne. Są one planowane w najbliższych dniach. Z Białorusi odlecą kolejni cudzoziemcy, którzy wcześniej próbowali przedzierać się na Zachód" - napisał w czwartek na Twitterze rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

W swoim wpisie zaznaczył, że powroty nie oznaczają końca białorusko-rosyjskiej operacji przeciwko Polsce. "Na Białorusi wciąż pozostaje na tyle dużo cudzoziemców, by prowadzić pełzający konflikt przeciwko UE, destabilizując naszą granicę" - podkreślił.

"Dodatkowo odsyłanie cudzoziemców z Białorusi pozwala służbom białoruskim na dokładniejsze dobieranie tych, którzy pozostając na Białorusi będą przygotowywani do ataków na granicę RP" - dodał Stanisław Żaryn.

Kryzys migracyjny

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała już niemal 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W listopadzie było 8,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, w październiku - 17,5 tys., wrześniu - 7,7 tys., sierpniu - 3,5 tys.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią obowiązywał stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego do 30 listopada.

Natomiast od 1 grudnia do 1 marca na mocy rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego.

Wprowadzenie zakazu przebywania w strefie nadgranicznej umożliwia nowelizacja ustawy o ochronie granicy państwowej, która we wtorek ukazała się w Dzienniku Ustaw. Wcześniej tego dnia nowelę podpisał prezydent Andrzej Duda, a Sejm odrzucił poprawki Senatu. (PAP)

Autor: Bartłomiej Figaj

ja/