Premier: jestem daleki od optymizmu, grozi nam piąta fala zakażeń

2021-12-20 12:54 aktualizacja: 2021-12-20, 13:01
Mateusz Morawiecki, fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Mateusz Morawiecki, fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Mamy do czynienia z czwartą falą zakażeń, nieco opadającą. Ale jestem daleki od optymizmu. Niestety, pewnie grozi nam piąta fala, a jej wysokość, natężenie i zagrożenie są związane z poziomem zaszczepienia - tak o sytuacji epidemicznej w Polsce powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Premier wziął udział w otwarciu ursynowskiego odcinku Południowej Obwodnicy Warszawy. Pytany podczas konferencji prasowej o sytuację epidemiczną, podkreślił, że ważne jest przestrzeganie obostrzeń epidemicznych. "Łańcuch zakażeń się przerywa, nie przenosi się z człowieka na człowieka" - dodał.

Zaapelował też o przestrzeganie restrykcji obowiązujących od 15 grudnia.

"Przestrzegajmy wszystkich przepisów. Zachęcam do szczepień, bo widzimy wyraźnie, że pomagają w łagodniejszym przebiegu choroby, mimo że dochodzi do zakażeń. Zgony i ciężki przebieg choroby pokazują na wartość szczepień. (...) Zróbmy taki prezent bliskim, zmniejszmy prawdopodobieństwo przenoszenia wirusa" - zaapelował premier.

Według premiera Morawieckiego mamy do czynienia w Polsce z czwartą falą zakażeń, "nieco opadającą". "Ale jestem daleki od optymizmu. Niestety, pewnie grozi nam piąta fala. Jej wysokość, natężenie i zagrożenie są związane z poziomem zaszczepienia" - podkreślił.

Od 15 grudnia obowiązują nowe obostrzenia epidemiczne, w tym m.in. nowe limity osób w miejscach publicznych. W transporcie zbiorowym jest to 75 proc. obłożenia, natomiast w restauracjach, barach i hotelach, kinach, teatrach, obiektach sportowych i sakralnych limit został obniżony do 30 proc. Zwiększenie limitu będzie możliwe tylko dla osób zaszczepionych, zweryfikowanych przez przedsiębiorcę za pomocą certyfikatu COVID-19. (PAP)

js/