Ustanowione w tym roku święto państwowe obchodzone będzie 27 grudnia, w rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego. Nowe Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 ma powstać w Poznaniu do 2025 r. Połowa środków na budowę ma pochodzić z budżetu państwa, władze Poznania twierdzą, że nie mają wystarczających pieniędzy na tę inwestycję.
Muzeum Powstania Wielkopolskiego
Współautorka listu otwartego, wnuczka powstańca wielkopolskiego Katarzyna Prauzińska-Czarnul powiedziała w środę PAP, że już przygotowuje spis najcenniejszych pamiątek po dziadku, malarzu i rysowniku, które mogłyby się pojawić w nowym muzeum. Obawia się jednak o losy planowanej inwestycji.
W liście kierowanym do prezydenta kraju, marszałków Sejmu i Senatu, premiera, szefa resortu kultury i dziedzictwa narodowego oraz do władz regionu i stolicy Wielkopolski potomkowie powstańców wielkopolskich wyrazili wdzięczność za wszelkie działania i inicjatywy podejmowane w celu upamiętniania i upowszechniania powstania, dzięki któremu kolebka państwa polskiego znalazła się w granicach odrodzonej Polski.
"Z całego serca dziękujemy za docenienie tej naszej wielkopolskiej drogi do niepodległości przez ustanowienie nowego święta państwowego, obchodzonego w tym roku po raz pierwszy 27 grudnia jako Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Szczególne słowa podziękowania kierujemy do pana prezydenta Andrzeja Dudy, który szybko i skutecznie przeprowadził inicjatywę ustawodawczą w sprawie ustanowienia nowego święta, będącą odpowiedzią na oddolną, obywatelską inicjatywę" - napisali autorzy listu.
"Hołd złożony powstańcom wielkopolskim"
Jak podkreślili, Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego to hołd złożony powstańcom wielkopolskim, a także akt dziejowej sprawiedliwości, przywracającej wielkopolskiej insurekcji należne miejsce w historii Polski.
Autorzy listu wskazali, że trzy lata temu, w 100. rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego z radością przyjęli zapowiedź władz Poznania i dyrekcji Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości dotyczącą wybudowania nowego, nowoczesnego Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919.
"Śledzimy z uwagą losy tej inwestycji, z wielką nadzieją przyjmujemy deklarację złożoną niedawno przez wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotra Glińskiego o gotowości współfinansowania przez państwo polskie tej tak bardzo potrzebnej placówki. To muzeum będzie miejscem edukowania nowych pokoleń, gdzie w atrakcyjny, nowoczesny sposób ożyje historia, a młodość spotka się z przeszłością" – wskazano w liście.
Potomkowie powstańców wielkopolskich uważają, że nowe muzeum "ma być strażnicą naszej pamięci i tożsamości, która ma ciągle przypominać skąd jesteśmy i dokąd zmierzamy". Ich zdaniem "to najlepszy wyraz naszej pamięci o jakże wyboistej drodze do wolnej Polski".
"Trudne zadanie, wymagające sporych nakładów finansowych"
"Wiemy, że budowa takiego obiektu to trudne zadanie, wymagające sporych nakładów finansowych, ale głęboko wierzymy, że nie zabraknie nam sił i środków, aby zrealizować tę tak potrzebną inwestycję" - napisali. Autorzy listu zwrócili się do wszystkich adresatów z apelem o znalezienie najlepszej formuły współpracy, która pozwoli znaleźć środki potrzebne do wybudowania nowego muzeum do grudnia 2025 roku.
"Jesteśmy pewni, że Wielkopolanie, tak jak to czynili już nieraz w historii, dołożą do tej budowy także swoją symboliczną cegiełkę. Wiemy też, że nie tylko Wielkopolanie wesprą inicjatywę. Potomkowie powstańców wielkopolskich rozsiani są po całym kraju - wskazano w liście.
Pod pismem podpisali się: Jerzy Gogołkiewicz, wnuk gen. Stanisława Taczaka, pierwszego dowódcy powstania wielkopolskiego, wnuczka "malarza powstania wielkopolskiego" autora obrazów ukazujących sceny walk powstańczych, powstańca i uczestnika wojny polsko-bolszewickiej Leona Prauzińskiego Katarzyna Prauzińska-Czarnul oraz Rafał Cyms, wnuk kpt. Pawła Cymsa, dowódcy frontu kujawskiego w powstaniu wielkopolskim.
Autorzy listu
Autorami listu są też: Wawrzyniec Wierzejewski, wnuk stryjeczny Wincentego Wierzejewskiego, współzałożyciela skautingu wielkopolskiego, komendanta Polskiej Organizacji Wojskowej Zaboru Pruskiego oraz Tadeusz Musiał, syn powstańca Franciszka Musiała.
"Jesteśmy pełni obaw co do losów przyszłego muzeum. Byłoby rzeczą wspaniałą, gdyby powstało. Liczę na to, że znajdą się pieniądze na budowę. Trzeba mieć świadomość, że to muzeum nie jest na chwilę, na teraz - ono będzie miejscem, w którym będzie można edukować przyszłe pokolenia. Edukować nie o klęsce, ale o wielkim zwycięstwie. Ta historia to dla Poznania, dla Wielkopolski największy powód do dumy. Warto ją pokazać w atrakcyjny i nowoczesny sposób" – powiedziała PAP Katarzyna Prauzińska-Czarnul.
"Wiem, że wielu potomków powstańców chce przekazać pamiątki po swoich bohaterskich przodkach. Ja również mam w zanadrzu wiele takich przedmiotów, przygotowuję spis rzeczy, które mogłabym przekazać. W posiadaniu mojej rodziny jest m.in. album powstańczy mojego dziadka. On był przechowywany przez całą okupację przez moją babcię – to nie tylko pamiątka, ale i bardzo ważny dokument" – dodała.
Katarzyna Prauzińska-Czarnul powiedziała PAP, że 27 grudnia będzie, wraz z całą rodziną, śledzić transmisję z odbywających się w Poznaniu uroczystości Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Przyznała, że w ostatnich latach obserwuje coraz większe zainteresowanie historią postania wielkopolskiego, choć to powstanie wciąż nie jest w wystarczającym stopniu obecne w podręcznikach szkolnych.
Ustanowienie Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego
W listopadzie w Poznaniu prezydent Andrzej Duda podpisał Ustawę z dnia 1 października 2021 r. o ustanowieniu Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Główne uroczystości odbędą się 27 grudnia w Poznaniu. Ich gospodarzem jest wielkopolski samorząd.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Zdobycze powstańców potwierdził rozejm w Trewirze, podpisany przez Niemcy i państwa ententy 16 lutego 1919 r. Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 r. traktat wersalski, w którego wyniku do Polski powróciła prawie cała Wielkopolska. (PAP)
Autor: Rafał Pogrzebny
ja/