Zjednoczone Emiraty Arabskie. Policja: eksplodowały cysterny, prawdopodobnie zaatakowane dronami

2022-01-17 12:53 aktualizacja: 2022-01-17, 12:54
Fot. Twitter/carla signorile
Fot. Twitter/carla signorile
W stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich Abu Zabi wybuchły w poniedziałek trzy cysterny paliwowe - poinformowała miejscowa policja. Według niej eksplozje najprawdopodobniej spowodowały drony. Do ataku przyznali się jemeńscy rebelianci Huti, walczący z koalicją w skład której wchodzą m.in. ZEA.

Trzy ciężarówki cysterny eksplodowały w jednej z przemysłowych dzielnic Abu Zabi, w okolicach magazynów koncernu naftowego ADNOC. W komunikacie policji podano również, że do pożaru doszło w rozbudowywanej części portu lotniczego w emirackiej stolicy.

W obu tych miejscach śledczy znaleźli szczątki małych obiektów latających, być może dronów, które mogły wywołać wybuchy i pożar - przekazała policja. Uzupełniono, że incydenty nie spowodowały poważnych skutków. Nie podano żadnych informacji o ewentualnych ofiarach.

Po doniesieniach o wybuchach w Abu Zabi, rzecznik Huti poinformował, że grupa przeprowadziła operację militarną "w głębi terytorium ZEA"

Po doniesieniach o wybuchach w Abu Zabi, rzecznik Huti poinformował, że grupa przeprowadziła operację militarną "w głębi terytorium ZEA" i w najbliższym czasie poda szczegóły.

Szyiccy rebelianci Huti od blisko ośmiu lat walczą z jemeńskim rządem, który wspiera koalicja państw kierowana przez Arabię Saudyjską. Należą do niej również Zjednoczone Emiraty Arabskie, które w 2019 roku wycofały jednak z Jemenu większość swoich wojsk.

Kontrolujący północno-zachodnią część Jemenu Huti wielokrotnie atakowali rakietami i dronami cele w Arabii Saudyjskiej. W przeszłości grozili, że bombardowane będą również ZEA.

Konflikt w Jemenie postrzegany jest często jako wojna zastępcza między wspierającym Huti szyickim Iranem i sunnicką Arabią Saudyjską. (PAP)

dsk/