"Szczególnie mocno zostało dotknięte Dallas, z 65 proc. odwołanych lotów. (…) W przeciętnym dniu Federalna Administracja Lotnictwa obsługuje 45 tys. lotów, co oznacza, że odwołane i opóźnione loty w czwartek stanowiły ponad 10 proc. ruchu lotniczego w USA" – informowała monitorująca sytuację strona internetowa FlightAware.
Według państwowej służby meteorologicznej National Weather Service (NWS) w czwartek i w piątek duże opady śniegu i marznącego deszczu będą występowały od południowo-zachodnich rejonów kraju do położonej na północnym wschodzie Nowej Anglii. W południowej części USA pojawiały się ostrzeżenia przed błyskawicznymi powodziami, wywoływanymi gwałtownym zalaniem nisko położonych terenów.
Gubernator Teksasu Greg Abbott informował o oblodzeniach, których stan nie doświadczał od co najmniej kilku dekad. Lokalne władze wezwały kierowców do opuszczenia dróg w Dallas, a szkoły w tym mieście i Fort Worth zostały zamknięte do końca tygodnia. W północnym Teksasie w czwartek spodziewano się od 5 do 10 cm śniegu, śniegu z deszczem, a także marznącego deszczu.
"Do godziny 13:30 czasu wschodniego ponad 120 tys. klientów zakładów energetycznych w Tennessee, 60 tys. klientów w Teksasie i prawie 25 tys. w Arkansas straciło zasilanie" – powiadomiła firma PowerOutage.
"Burza dotarła do Teksasu niemal dokładnie rok po tym, kiedy tygodniowy mróz doprowadził tam do śmierci ponad 200 osób i spowodował powszechne przerwy w dostawie prądu. Jak zapewnił w czwartek 29 milionów mieszkańców swojego stanu gubernator Abbott, oczekuje się, iż teraz sieć energetyczna wytrzyma" – pisał " The New York Times".
W przeciwieństwie do 2021 roku, temperatura w Teksasie pozostanie na poziomie 18 stopni Celsjusza poniżej zera tylko przez kilka dni. "To nie potrwa tak długo" - zapewniał meteorolog Jason Dunn z Fort Worth.
O wypadkach drogowych na zaśnieżonych i oblodzonych drogach informowały m.in. władze Kansas i Arkansas.
Według prognoz w czwartek burza przesuwać się będzie na wschód. W Maine oraz północnej części stanu Nowy Jork może spaść do 47 cm śniegu. "Ta najnowsza burza (…) uderzy w nas wszystkich, co ma w swoim arsenale, ciężkim śniegiem, śniegiem z deszczem i marznącym deszczem" – zapowiadała cytowana przez „NYT” gubernator stanu Nowy Jork Kathy Hochul.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
mmi/