"Naszym priorytetem pozostaje bezpieczeństwo pozostałych członków załogi i ustalenie tego, gdzie się oni znajdują" - przekazało nigeryjskie przedsiębiorstwo.
Z informacji podanych przez właściciela zbiornikowca, Trinity Spirit miał pojemność nawet dwóch milionów baryłek ropy, niemniej ministerstwo środowiska Nigerii informowało, że w momencie katastrofy, statek posiadał ich na pokładzie około 50 do 60 tys.
Agencja Reutera, powołując się na dwa anonimowe źródła z przemysłu naftowego i jedną organizację środowiskową, ustaliła, że tankowiec przed wybuchem był starą i źle utrzymaną jednostką. Armator nie odniósł się do doniesień.
Z kolei agencja AFP poinformowała, że zatonięcie zbiornikowca z ropą może stanowić zagrożenie dla środowiska. To samo źródło zauważa, że takie katastrofy ekologiczne są częste w tym państwie, a do wycieków ropy dochodzi głownie na rzece Niger oraz w jej dopływach. (PAP)
kgr/