"Jedną z najbardziej opłacalnych prac sezonowych w okresie walentynek jest sprzedaż kwiatów, a co się z tym wiąże również ich dowożenie pod wskazany adres" - poinformował w raporcie Personnel Service.
Jak wskazano, osoby pracujące w kwiaciarniach czy sprzedające róże na przydrożnych stoiskach mogą liczyć na zarobek od 17 do 50 zł netto za godzinę pracy. Natomiast kurierzy, którzy w okolicach 14 lutego mają więcej pracy, mogą zarobić od 17 do 65 zł netto za godzinę.
Według Personnel Service, boom przeżywają też salony kosmetyczne, a także fryzjerzy i makijażyści, którzy mogą zarobić od 25 zł w mniejszych miejscowościach do 150 zł netto za godzinę pracy w największych miastach, jak np. Warszawa. Jeśli chodzi o salony SPA i masażu, to masażystki i masażyści mogą liczyć na stawkę od 20 do 100 zł za godzinę.
Restauracje, ze względu na wzmożony ruch tego dnia, przygotowują się z wyprzedzeniem, okresowo zwiększając zatrudnienie. W przypadku pomocy kuchennej widełki płac zaczynają się od 14 zł netto, a kończą na ok. 18,5 zł netto. Kelnerzy zarobią od 15 do 19 zł netto za godzinę, plus napiwki, które - jak zauważył Personnel Service - 14 lutego mogą kilkukrotnie przewyższyć dzienny zarobek.
Personnel Service zajmuje się głównie rekrutacją pracowników z Ukrainy na potrzeby pracodawców w Polsce. (PAP)
autor: Aneta Oksiuta
mar/