Driver ma ostatnio szczęście do grania włoskich milionerów. Po tym jak zmierzył się z postacią Maurizio Gucciego, niegdyś szefa legendarnego domu mody, teraz sportretuje Enza Ferrari (1898-1988), założyciela słynnej wytwórni samochodów wyścigowych i sportowych. Jest to o tyle zaskakujące, że pierwotnie to Hugh Jackman był zakontraktowany do tej roli. Jak podał serwis Variety, Driverowi w wypełnieniu kolejnego zadania aktorskiego towarzyszyć będą Penelope Cruz (jako żona Enza, Laura) i Shailene Woodley (jako kochanka Enza, Lina Lardi).
Akcja opowieści, którą wyreżyseruje Michael Mann („Gorączka”, „Ostatni Mohikanin”), rozgrywa się w 1957 r. To czas, kiedy Enzo Ferrari borykał się z problemami zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Rok wcześniej umarł mu syn, Dino, jego małżeństwo się rozpada, a firmie grozi bankructwo. Szansą na wyjście z tego impasu jest przystąpienie zespołu Ferrari do niezwykle niebezpiecznego wyścigu dookoła Włoch - Mille Miglia.
Najważniejsza część zdjęć do filmu zostanie zrealizowana nadchodzącą wiosną we Włoszech w regionie Emilia-Romania, który jest kolebką Ferrari.
Michael Mann będzie nie tylko reżyserem w tym projekcie. Jest też współautorem scenariusza. A ten powstał w oparciu o książkę Brocka Yatesa „Enzo Ferrari: The Man and the Machine”. (PAP Life)
js/