2022-03-07 12:40 aktualizacja: 2022-03-07, 13:10
Ciało cywila, który zginął podczas próby ucieczki z miasta Irpin niedaleko Kijowa. Fot. PAP/EPA/OLEKSANDR RATUSZNIAK
Rosyjska armia ma swoją tradycję: mniej lub bardziej świadome terroryzowanie ludności cywilnej – ocenia prof. Włodzimierz Marciniak, były ambasador RP w Rosji. W programie „Gość Wiadomości” dyplomata wskazał także na inną tradycję: grabienie, które także na Ukrainie kontynuują rosyjskie wojska. Ekspert ds. międzynarodowych Jarosław Guzy zauważa z kolei, że celem rosyjskiej operacji jest teraz – po fiasku planów kremlowskiego blitzkriegu – złamanie ducha oporu. Zdaniem gości TVP Info działania Rosji mogą być coraz brutalniejsze.