![Fot. PAP/EPA/OLEG PETRASYUK](/sites/default/files/styles/main_image/public/202203/pap_20220212_2BL_0.jpg?itok=KUZ7RtOD)
"Niestety, to zjawisko stało się już dla nas powszednie. W Kijowie codziennie dostaję informacje o zatrzymanych przedstawicielach wrogich grup dywersyjno-zwiadowczych, o naprowadzających na cele. Są oni też w obwodzie lwowskim, iwano-frankowskim, rówieńskim. Ten problem jest dziś wszędzie" - powiedział Monastyrski.
Minister ocenił też, że nie ma na Ukrainie miejsc, gdzie nie byłoby teraz zagrożenia wojennego. MSW nie może powiedzieć, że w jakimś obwodzie nie ma ostrzałów, bądź też nie ma tam przedstawicieli grup dywersyjnych - powiedział Monastyrski. (PAP)
kgr/