W wypadku odnieśli także obrażenia czterej obywatele francuscy - poinformował szef zarządu lotnictwa cywilnego Wybrzeża Kości Słoniowej Sinaly Silue. Według niego lecąca ze stolicy Burkiny Faso, Ouagadougou maszyna uległa katastrofie w trakcie podchodzenia do lądowania.
"Na pokładzie było 10 ludzi, w tym sześciu członków załogi, trzech francuskich żołnierzy i francuski cywil pracujący dla firmy (lotniczej)" - oświadczył Silue na konferencji prasowej. Dodał, że samolot był zarejestrowany w Mołdawii, ale nie ujawnił, do kogo konkretnie należał.
Według Silue, wieża kontrolna w Abidżanie straciła łączność z samolotem o godzinie 8.24 rano czasu lokalnego (10.24 czasu polskiego), gdy trwała silna burza.
Francja utrzymuje koło portu lotniczego Abidżanu wojskową bazę zaopatrzeniową dla wsparcia swych żołnierzy, zwalczających islamistów w państwach Afryki Zachodniej w ramach operacji Barkhane.
"Był to samolot wyczarterowany przez armię francuską dla sił Barkhane w celu wykonywania misji logistycznych" - powiedział rzecznik armii francuskiej, pułkownik Patrick Steiger.
Silue zadeklarował, że nie dysponuje na razie żadnymi informacjami na temat przyczyn katastrofy. Jak przy tym zaznaczył, w chwili wypadku pogoda na podejściach do portu lotniczego była "bardzo zła". Podjęto dochodzenie i władze Wybrzeża Kości Słoniowej są w kontakcie ze swymi francuskimi i mołdawskimi partnerami - zapewnił. Czterem rannym obywatelom francuskim udzielono pomocy medycznej we francuskiej bazie wojskowej przy porcie lotniczym.
Na miejsce katastrofy szybko przybyli ambasador Francji w Abidżanie oraz francuscy żandarmi i żołnierze. Akcję ratowniczą utrudniało wzburzone morze, ale nurkowie wydobyli ciała zabitych z rozłamanego na kilka części wraku.
An-26 to transportowa wersja dwusilnikowego turbośmigłowego samolotu pasażerskiego An-24. (PAP)
dmi/ mal/