Doradca mera Mariupola: w rosyjskich obozach filtracyjnych pod Mariupolem może przebywać 27 tys. ludzi

2022-04-18 11:49 aktualizacja: 2022-04-18, 13:35
Fot. 	SERGEI ILNITSKY PAP/EPA
Fot. SERGEI ILNITSKY PAP/EPA
Doradca mera Mariupola, Petro Andriuszczenko ocenił w poniedziałek, że około 27 tys. osób może być przetrzymywanych w obozach filtracyjnych, utworzonych przez Rosjan. Andriuszczenko wymienił obozy w rejonie miast: Manhusz i Nikolske oraz Jałty.

"Zgodnie z aktualnymi danymi okupanci przetrzymują co najmniej 20 tys. osób w obozach filtracyjnych na linii: Manhusz, Nikolske i Jałta" - napisał Andriuszczenko. Kolejnych 5-7 tys. osób znajduje się według niego w obozie filtracyjnym koło wsi Bezymjanoje. Ludzie ci są - dodał - przygotowywani do deportacji.

Andriuszczenko podał te dane w komentarzu na komunikacie Telegram.

Wcześniej, w sobotę, doradca mera informował, że Rosjanie planują od poniedziałku zamknąć Mariupol uniemożliwiając wjazd i wyjazd z miasta, by prowadzić działania filtracyjne. W tym czasie ma być przeprowadzona filtracja wszystkich mężczyzn, którzy pozostali w mieście. Zostaną przewiezieni do Nowoazowska. Część osób ma być zmobilizowana do rosyjskiego korpusu okupacyjnego, inni mają być zmuszeni do oczyszczania gruzów, a osoby uznane za "podejrzane" mają być izolowane - twierdził Andriuszczenko. (PAP)

dsk/