"Tak. Bez żadnych warunków. Jesteśmy gotowi na 'specjalną rundę negocjacji' w Mariupolu. Jeden na jeden. Dwa na dwa. By uratować naszych chłopaków, Azow, wojskowych, cywilów, dzieci, żywych i rannych. Wszystkich. Bo to swoi. Bo są w moim sercu. Na zawsze" - napisał Podolak na Twitterze.
Yes. Without any conditions. We’re ready to hold a “special round of negotiations” right in Mariupol. One on one. Two on two. To save our guys, Azov, military, civilians, children, the living & the wounded. Everyone. Because they are ours. Because they are in my heart. Forever.
— Михайло Подоляк (@Podolyak_M) April 20, 2022
Azow z Mariupola: Podolak i główny ukraiński negocjator Dawyd Arachamija są gotowi, by przyjechać i prowadzić negocjacje z Rosjanami
Wcześniej broniący Mariupola pułk Azow poinformował, że Podolak i główny ukraiński negocjator Dawyd Arachamija są gotowi, by przyjechać do tego miasta i prowadzić negocjacje z Rosjanami - doradcą prezydenta Władimira Putina, Władimirem Medinskim i Leonidem Słuckim - w sprawie ewakuacji wojskowego garnizonu.
"Przy wsparciu trzeciej strony jesteśmy gotowi, by się ewakuować z Mariupola ze swoją bronią, by uratować skład osobowy, ewakuować rannych i zabrać ciała zabitych i pochować ich z honorem na terytorium nie będącym pod kontrolą Rosji" - przekazał Swiatosław Pałamar, zastępca dowódcy pułku Azow, cytowany przez serwis Ukrainska Prawda.
Zaapelował do "całego cywilizowanego świata" o przyłączenie się do gwarancji bezpieczeństwa oraz podkreślił, że Azow nie popiera żądań Rosji w sprawie złożenia broni i oddania się do niewoli - pisze portal.
Arachamija powiedział Ukrainskiej Prawdzie, że Kijów proponował negocjacje w Mariupolu, jednak Moskwa do tej pory nie odpowiedziała w tej sprawie. (PAP)
dsk/