"Wydawałoby się, że wszystko wróciło do normy. 42. Warszawskie Spotkania Teatralne po dwóch latach perturbacji spowodowanych pandemią Covid-19 ponownie odbywają się zgodnie z tradycją" - napisał kurator 42. WST teatrolog i kierownik literacki Teatru Dramatycznego m.st. Warszawy Wojciech Majcherek.
"Przede wszystkim możemy zaprosić publiczność na wszystkie miejsca widowni Teatru Dramatycznego – bez żadnych ograniczeń" - podkreślił w tekście kuratorskim.
Wyraził nadzieję, że widzowie "zobaczą przedstawienia, które warto poznać, by mieć pogląd, co ważnego i ciekawego stało się w polskim teatrze w ubiegłym roku". "Selekcji niezmiennie towarzyszyło pytanie, czy w spektaklach widać coś z naszej rzeczywistości, niekoniecznie tylko tej, z którą obcujemy w mediach społecznościowych" - zaznaczył.
"Wybór przedstawień był trudniejszy niż poprzednio"
Majcherek zwrócił uwagę, że "wybór przedstawień był trudniejszy niż poprzednio, ponieważ życie teatralne nadrabiało zaległości spowodowane lockdownami".
"Program tegorocznych WST można by jeszcze powiększyć. Wybraliśmy ostatecznie osiem przedstawień do prezentacji na żywo i jedną rejestrację spektaklu" - czytamy w tekście kuratorskim. "Jest oczywiście w tym zestawie tytuł, na który zapewne wszyscy czekają – najgłośniejsza premiera 2021 r.: Dziady Mickiewicza w inscenizacji Mai Kleczewskiej z Teatru im. Słowackiego w Krakowie. Będzie to pokaz festiwalowy przygotowany specjalnie na scenę Teatru Dramatycznego, ale można się spodziewać, że wywoła takie same emocje, jak w macierzystej siedzibie" - wyjaśnił Majcherek, dodając, że "być może odbiór tych właśnie Dziadów w salonie warszawskim będzie jeszcze bardziej gorący".
"Tak się złożyło, że w programie festiwalu dominują przedstawienia reżyserek różnych pokoleń. Anna Augustynowicz pokaże spektakl, którym pożegnała się po 30 latach ze swoją dyrekcją w Teatrze Współczesnym w Szczecinie: +Odlot+ wg tekstu Zenona Fajfera" - napisał kurator WST. Wyjaśnił, że to "rzecz bardzo polska i bardzo – jeśli tak można się wyrazić – Augustynowiczowa".
"Obok tej wybitnej reżyserki na WST pojawi się debiutantka: Katarzyna Minkowska, która z zespołem Teatru Polskiego w Poznaniu przygotowała oryginalną adaptację klasycznej powieści Marii Kuncewiczowej: Cudzoziemka" - czytamy w informacji.
Majcherek zapowiedział, że widzowie "zobaczą także przedstawienie, które otrzymało Grand Prix Festiwalu Boska Komedia: Wujaszka Wanię Czechowa w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej i w znakomitym wykonaniu aktorów Teatru Ludowego w Krakowie". "Zdecydowaliśmy się zestawić ten spektakl z inną inscenizacją tej samej sztuki, zrealizowaną pod tytułem Komedia. Wujaszek Wania w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu przez Jędrzeja Piaskowskiego, którego adaptację Nad Niemnem zapewne publiczność ubiegłorocznych WST dobrze zapamiętała" - dodał.
"Stałym bywalcem Spotkań jest Stary Teatr w Krakowie i tej tradycji się trzymamy: tym razem proponujemy bardzo współczesne wariacje na temat Halki Moniuszki w reżyserii Anny Smolar" - napisał Majcherek.
Wariacje na temat Halki Moniuszki
Poinformował, że do Warszawy przyjadą również "teatry, które rzadziej bywały na Spotkaniach". "Teatr im. Kochanowskiego w Opolu przedstawi +Badania ściśle tajne+ Wyrypajewa w reżyserii Norberta Rakowskiego. A Teatr im. Horzycy w Toruniu zaprezentuje autorski spektakl słoweńskiego reżysera Jerneja Lorenci zainspirowany biblijnymi tekstami +Biblia: Próba+" - wyjaśnił.
"Program krajowych przedstawień uzupełnia rejestracja Dziewicy Orleańskiej Schillera, którą wystawiła Ewelina Marciniak w Nationaltheater w Mannheim. Wiemy, jak mocną pozycję w niemieckim teatrze zdobyła nasza reżyserka" - napisał. Zwrócił uwagę, że "kolejnym dowodem uznania dla jej pracy jest zaproszenie właśnie Dziewicy Orleańskiej na Berlińskie Spotkania Teatralne – najbardziej prestiżowy festiwal teatru niemieckojęzycznego".
"Znowu możemy cieszyć się WST jak przed pandemią"
"Napisaliśmy na wstępie, że wydawałoby się, iż wszystko wróciło do normy: znowu możemy cieszyć się WST jak przed pandemią. Ale układając program imprezy nie wiedzieliśmy, że w tym roku odbywać się będzie ona w cieniu przerażającej wojny w Ukrainie. Czy w obliczu tego, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, będziemy
mogli ze spokojnym sumieniem oglądać festiwalowy teatr?" - pyta w swoim tekście Wojciech Majcherek. "Może – jak mówi łacińska maksyma – wśród oręża muzy powinny zamilknąć?" - napisał.
Kurator WST zaznaczył, że "nie ma na te pytania dobrej odpowiedzi". "Daje do myślenia opinia głoszona przez ludzi ukraińskiego teatru, że celem agresji putinowskiej Rosji jest także zniszczenie kultury jako przejawu odrębności państwowej i narodowej Ukrainy. Kultura jest ofiarą tej wojny, ale również bronią, która służy do walki o wolność" - podkreślił.
"Jesteśmy z bohaterskim społeczeństwem ukraińskim w tak tragicznym dla niego czasie. Festiwalowym gestem solidarności będzie udostępniony on-line specjalny pokaz sztuki Złe drogi, autorstwa znakomitej ukraińskiej autorki, Natalii Worożbyt, przygotowany z aktorami Teatru Dramatycznego przez Aldonę Figurę" - wyjaśnił Majcherek.
Zapowiedział, że z okazji tegorocznych WST ukaże się wydawnictwo poświęcone historii festiwalu. "Przypomina ono, że Spotkania przechodziły różne koleje losu, odbijało się w nich życie nie tylko teatralne" - napisał. "42. WST są tego kolejnym przykładem. Niezależnie jednak jak trudne byłoby to doświadczenie, nie traćmy wiary w najistotniejszy sens warszawskiego festiwalu, zawarty w słowie: Spotkania" - podkreślił Wojciech Majcherek.
Szczegółowy program 42. WST dostępny jest na stronie: www.warszawskie.org. Na Facebooku festiwalowym (www.facebook.com/WarszawskieSpotkaniaTeatralne) oraz na kanale YouTube teatru dostępny jest spot festiwalu.
Spotkania z twórcami
Organizatorzy WST zapowiedzieli, że "tradycyjnie zaproszą widzów na spotkania z twórcami, które odbywać się będą po przedstawieniach w Sali im. Witolda Zatorskiego w Teatrze Dramatycznym m.st. Warszawy". Poprowadzą je Katarzyna Janowska, Dorota Buchwald i Wojciech Majcherek.
Warszawskie Spotkania Teatralne realizowane są dzięki wsparciu finansowemu Miasta Stołecznego Warszawy oraz dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ich organizatorem jest Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gn/