Nowacka: zapraszamy siły progresywne do rozmów o programie dla samorządów

2017-11-18 19:13 aktualizacja: 2018-09-26, 19:27
Liderka Inicjatywy Polska Barbara Nowacka podczas konwencji samorządowej Inicjatywy Polska, 18 bm. w Warszawie. Fot. PAP/Rafał Guz
Liderka Inicjatywy Polska Barbara Nowacka podczas konwencji samorządowej Inicjatywy Polska, 18 bm. w Warszawie. Fot. PAP/Rafał Guz
Zapraszamy siły progresywne do debaty o programie dla samorządów - powiedziała w sobotę szefowa Inicjatywy Polska Barbara Nowacka. Zaznaczyła, że nie widzi powodu, aby wykluczać z rozmów Nowoczesną, a nawet PO czy PSL.

W konwencji samorządowej stowarzyszenia b. liderki Zjednoczonej Lewicy w Warszawie wzięło udział kilkadziesiąt osób, w tym związani z Inicjatywą Polska samorządowcy - b. wiceprezydent Łodzi Dariusz Joński, warszawska radna Paulina Piechna-Więckiewicz, wiceprezydent Poznania Tomasz Lewandowski i wicemarszałek sejmiku województwa zachodniopomorskiego Adam Ostaszewski - oraz goście z innych środowisk, m.in. Partii Razem, OPZZ, ZNP i Zielonych; na konwencji pojawił się także b. przewodniczący SLD, obecnie senator niezrzeszony wybrany z list Platformy Obywatelskiej Grzegorz Napieralski.

Jak mówiła w swoim wystąpieniu na konwencji Nowacka, wielkie zadania dla samorządu dzisiaj to "zmiana sposobu myślenia o obywatelkach i obywatelach, walka z tym, że inwestowało się wyłącznie w infrastrukturę, walka wreszcie z wkluczeniami, biedą i odrzuceniem społecznym".

“Ktoś powie: to tylko polityką krajową da się załatwić. Otóż nie. To są rzeczy, które załatwia się na poziomie samorządów, samorządów, które - i nie bójmy się tego dzisiaj powiedzieć - samorządów, które są redutą naszej wolności” - przekonywała. "I o tę redutę będzie przez najbliższy rok szła wielka batalia - wielka batalia, której nie można przegrać, bo stawka jest dużo większa niż to, która partia dostanie ile poparcia, jaki procent w sejmikach. To batalia o to, jaki będzie kształt tego naszego samorządzenia się; gdzie będą granice wolności, gdzie będą granice samorządności i gdzie będą granice uczestnictwa nas, obywatelek i obywateli, mieszkanek i mieszkańców Polski” - dodała liderka Inicjatywy.

Pomysł na samorząd

Podkreśliła, że jej środowisko ma pomysł na samorząd. "Polska może i musi być kolorowa, otwarta, przyjazna, radosna, postępowa - to są zadania dla nas, to są zadania dla naszych samorządowców" - powiedziała Nowacka. "Zapraszamy do debaty programowej; przestańmy czarować się nazwiskami, rozmawiajmy o konkretach" - apelowała.

Po konwencji liderka Inicjatywy Polska odniosła się do pytań dziennikarzy dotyczących możliwości swojego startu w wyborach na prezydenta stolicy. "Nie czas dzisiaj wystawiać kandydatów i kandydatki, to czas na rozmowę merytoryczną, wybory są za rok. Ja chciałabym, żeby siły progresywne, lewicowe, wystawiły najlepszą możliwą kandydatkę, kandydata, ale to będzie wynikało z programu, który wydyskutujemy. My zaprosiliśmy te siły progresywne do poważnego dialogu, do dialogu o programach, a nie niepoważnego - o figurach i nazwiskach” - mówiła.

Sprawa kandydatury w Warszawie

Pytana, czy ostatecznie chciałaby zostać kandydatką lewicy na prezydenta Warszawy, stwierdziła, że "każdy polityk i polityczka ma swoje marzenia i cele". "Ale też te marzenia i cele trzeba dostosowywać do sensownych realiów i dzisiaj wiemy, że w obliczu (proponowanej przez PiS - PAP) nowej ordynacji te decyzje naprawdę muszą być podjęte z rozmysłem, tak, żebyśmy doprowadzili do tego, by jak najwięcej głosów progresywnych było przede wszystkim w radach miasta" - podkreśliła.

Dopytywana, czy w Warszawie w rozmowach koalicyjnych powinno znaleźć się miejsce także dla Nowoczesnej, odpowiedziała, że nie widzi powodu, aby ją z nich wykluczać. "Co więcej, jeżeli PO chce rozmawiać o tym programie, PSL, jesteśmy gotowi, otwarci do rozmów. Tylko, proszę, rozmawiajmy o programie, a nie o ludziach, bo to ten program jest potrzebny mieszkańcom, a nie wrażenie, że ktoś miły, sympatyczny jest prezydentką, prezydentem ich miasta" - dodała.

O koncepcji startu Nowackiej w wyborach na prezydenta Warszawy napisał w sobotę rano portal Fakt24. Według portalu szefowa Inicjatywy Polska ma "wielką szansę zostać wspólnym kandydatem na prezydenta z poparciem lewicy oraz… Nowoczesnej", a do startu namawiać ją miał "w rozmowie w cztery oczy sam Ryszard Petru".

Kandydatem Nowoczesnej na prezydenta stolicy jest od czerwca członek zarządu tego ugrupowania Paweł Rabiej, który - także od czerwca - zasiada w komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji. Na początku listopada PO ogłosiła kandydaturę na to stanowisko Rafała Trzaskowskiego. Przewodniczący Platformy zaznaczył, że chciałby, aby Trzaskowski reprezentował nie tylko swoją partię, ale też całą zjednoczoną opozycję.

Informacje o rozmowach prowadzonych z liderką Inicjatywy Polska zdementowała w rozmowie z PAP przewodnicząca klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. "Nic takiego się nie dzieje w tej chwili. My mamy swojego kandydata; jest nim Paweł Rabiej" - powiedziała. "Dopiero jak będą się toczyć jakieś rozmowy koalicyjne szersze, w szerszej formule, uważam, że powinny obejmować więcej ugrupowań, wtedy, jeżeli dojdziemy do porozumienia, będzie można wyłonić wspólnego kandydata" - dodała.

Pytana, czy w takich rozmowach powinno być miejsce dla środowiska Barbary Nowackiej oceniła, że powinny one się toczyć w gronie ugrupowań "od lewicy do PSL-u". "Powinna być jak najszersza ta koalicja ze względu na to, że poparcie dla PiS-u jest na tyle wysokie, że tylko szeroka koalicja ma szansę to zrównoważyć" - mówiła.

Kierowana przez Barbarę Nowacką organizacja zrzesza m.in. samorządowców i polityków zaangażowanych wcześniej w tworzenie Zjednoczonej Lewicy. Stowarzyszenie było jednym z organizatorów ubiegłorocznych „czarnych protestów” przeciwko rozpatrywanemu wówczas przez Sejm obywatelskiemu projektowi zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych. Z jego inicjatywy powstał konkurencyjny projekt ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie zakładający przerywanie ciąży do 12. tygodnia, który trafił do Sejmu jako obywatelska inicjatywa ustawodawcza komitetu „Ratujmy kobiety”.(PAP)

autor: Marceli Sommer

edytor: Olga Zakolska

msom/ ozk/