We wtorek 3 maja do sądu w San Francisco wpłynął pozew złożony przez udziałowców Netflixa, w którym oskarżają oni zarząd spółki o naruszenie amerykańskiego prawa. Twierdzą, że Netflix celowo publikował „fałszywe bądź wprowadzające w błąd oświadczenia”, a także „nie ujawnił faktów na temat przyszłości spółki”.
Zbiorowy pozew
Jak informuje portal „Variety”, zbiorowy pozew został złożony w imieniu inwestorów, którzy posiadali akcje Netflixa pomiędzy 19 października 2021 roku, a 19 kwietnia 2022 roku. Domagają się oni „odszkodowania wyrównawczego na rzecz powodów za wszelkie szkody poniesione w wyniku niewłaściwego postępowania pozwanych, w kwocie, która zostanie udowodniona w trakcie procesu” – czytamy w pozwie.
Utrata subskrybentów
Pozew to efekt ujawnionej w ubiegłym miesiącu przez Netflix informacji o sporym odpływie użytkowników. W pierwszym kwartale 2022 roku gigant streamingowy stracił 200 tysięcy subskrybentów. Była to pierwsza utrata użytkowników w historii Netflixa, bo do tej pory każdy kwartał przynosił wzrost ich liczby. Sytuację zaognia fakt, że prognozy na przyszłość nie wyglądają lepiej. W drugim kwartale roku liczba użytkowników Netflixa ma się zmniejszyć o kolejne dwa miliony.
"Szefowie Netflixa oszukali inwestorów"
Choć w kwartale poprzedzającym fatalny dla Netflixa początek roku liczba użytkowników była na fali wznoszącej, to już wtedy można było odczuć pierwsze oznaki zadyszki. Wzrost liczby użytkowników nie okazał się tak duży, jak spodziewano się w prognozach. Stąd żądania powodów sięgające zadośćuczynienia za okres od 19 października ubiegłego roku. W pozwie czytamy, że szefowie Netflixa, „posiadając istotne informacje, które nie zostały upublicznione, stosowali sztuczki mające na celu oszukanie inwestorów. Złożyli nieprawdziwe oświadczenia dotyczące istotnych faktów, pomijając niekorzystne fakty wpływające na dalszą działalność gospodarczą i perspektywy na przyszłość”. (PAP Life)
mj/