Wpadł w długi i postanowił napaść na kantor. Usiłował zabić trzy osoby. Niebawem początek procesu

2022-05-13 18:14 aktualizacja: 2022-05-13, 18:37
Olsztyn. Policja przed wieżowcem, gdzie dokonano napadu Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Olsztyn. Policja przed wieżowcem, gdzie dokonano napadu Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Sąd Okręgowy w Olsztynie zajmie się sprawą Jakuba D. oskarżonego o napad na kantor przy ul. Głowackiego w Olsztynie i próbę zabójstwa trzech osób. Sąd wyznaczył na 7 czerwca termin posiedzenia wstępnego, na którym zaplanuje przebieg procesu w tej sprawie.

Prokurator Prokuratury Okręgowej w Olsztynie 28 kwietnia tego roku skierował do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Jakubowi D. oskarżonemu m.in. o usiłowanie dokonania przy użyciu broni palnej zabójstwa trzech osób w związku z rozbojem.

Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło 22 stycznia ubiegłego roku w kantorze przy ul. Głowackiego w Olsztynie. Według ustaleń prokuratora, Jakub D. przed tym zdarzeniem utrzymywał się z inwestowania na giełdzie. Jednak z biegiem czasu coraz częściej zdarzały mu się nietrafione inwestycje, przez które zaczął popadać w długi. Chcąc wyjść z trudnej sytuacji finansowej, postanowił napaść na kantor.

Oskarżony wybrał ofertę firmy zajmującej się obrotem kryptowalutami oraz złotem inwestycyjnym – jedna z jej kilkunastu w kraju placówek mieściła się także na ul. Głowackiego w Olsztynie. Mężczyzna telefonicznie umówił się z pracownikiem tej placówki na dokonanie transakcji, która finalnie miała polegać na zakupie 60 uncji złota w postaci 60 złotych tzw. monet bulionowych (monety z metali szlachetnych bite na cele inwestycyjne). Jednakże zakup tych monet miał być poprzedzony kupnem od oskarżonego bitcoinów o wartości 500 tys. zł, albowiem środki uzyskane ze sprzedaży kryptowaluty miały być następnie przeznaczone przez oskarżonego na zakup złota inwestycyjnego.

Jakub D. kupił nielegalnie broń palną i amunicję. W dniu umówionej transakcji, czyli 22 stycznia ubiegłego roku mężczyzna przyjechał do Olsztyna, a następnie udał się do placówki kantorowej przy ul. Głowackiego. W środku zastał troje pracowników kantoru.

Zaatakował troje pracowników

Zdaniem śledczych, w trakcie tej pozorowanej transakcji Jakub D. poszedł do łazienki, gdzie zaatakował najpierw kobietę, używając wobec niej paralizatora i oddał do niej strzał. Potem oddał jeden strzał przez drzwi łazienki w kierunku blokujących je dwóch pozostałych pracowników, zaalarmowanych krzykiem swojej koleżanki. W rezultacie jeden pracownik został postrzelony, a drugi zdołał wybiec z budynku, wzywając pomocy. Przy czym Jakub D. po wyjściu z łazienki oddał kolejny strzał w kierunku rannego już mężczyzny, a następnie ukradł z biura 60 złotych monet o wartości 440 tys. zł i uciekł z miejsca zdarzenia. Dwoje ranionych pracowników doznało obrażeń realnie zagrażających ich życiu i przeżyło dzięki udzielonej pomocy medycznej.

Jakub D. już następnego dnia został zatrzymany przez policję i aktualnie jest tymczasowo aresztowany.

Będzie odpowiadał także za nielegalne posiadanie broni palnej oraz amunicji. Mężczyzna przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do napadu na kantor i nielegalnego posiadania broni oraz amunicji, jednakże zaprzeczył, aby chciał kogokolwiek zabić.(PAP)

autor: Agnieszka Libudzka

mar/