Jak informuje Ukrainka, w ostatnich dniach jest wręcz zalewana wiadomości z groźbami zabicia, okaleczenia czy gwałtu. Żali się, że co minutę dzwoni telefon z nieznanego numeru oraz dostaje mnóstwo maili. "25 tysięcy botów zarejestrowało się na Instagramie w kilka godzin" - twierdzi.
Zemliana o groźbach zawiadomiła policję. Ta uznała, że sytuacja jest na tyle poważna, że kobieta powinna opuścić Warszawę. "Nigdy nie myślałem, że będę musiała uciekać dwa razy" - napisała na Facebooku.
9 maja Rosja obchodzi dzień zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. W tym dniu przedstawiciele rosyjskiej ambasady z Siergiejem Andriejewem na czele próbowali złożyć wieńce na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich. Uniemożliwili im to licznie przybyli demonstranci z polskimi i ukraińskimi flagami, którzy przywitali Rosjan okrzykami: "faszyści", "zabójcy", "Putin ch..."
Andriejew został oblany czerwoną substancją i wraz z towarzyszącymi mu członkami delegacji wrócili do służbowego auta, który otoczyli demonstranci.
Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich znajduje się przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie i zajmuje obszar 19 hektarów. Powstał kilka lat po zakończeniu II wojny światowej, ma charakter rozległego parku. Spoczywają tam szczątki ponad 20 tys. żołnierzy poległych w latach 1944-1945.
Kamila Wronowska