Nowy świadek zeznał, że to Amber Heard była agresywna i chorobliwie zazdrosna

2022-05-25 12:33 aktualizacja: 2022-05-25, 16:13
Amber Heard. Fot. PAP/ EPA/BRENDAN SMIALOWSKI
Amber Heard. Fot. PAP/ EPA/BRENDAN SMIALOWSKI
Podczas trwającego „procesu dekady”, jak określa się sądową batalię między Johnnym Deppem i Amber Heard, gwiazdor „Piratów z Karaibów” został przedstawiony w wyjątkowo niekorzystnym świetle. Z zeznań świadków wyłania się portret uzależnionego od narkotyków, niestabilnego emocjonalnie mężczyzny, który nie potrafiąc kontrolować gniewu wyżywał się na swoich partnerkach. Powołany przez adwokatów Deppa świadek rzucił jednak nowe światło na relację aktora i jego byłej żony. Twierdzi on, że w ich związku skłonność do agresji wykazywała przede wszystkim Heard.

Od ponad sześciu tygodni świat z zapartym tchem śledzi jeden z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Oskarżany przez byłą żonę o stosowanie przemocy Johnny Depp pozwał ją o zniesławienie i domaga się 50 mln dolarów zadośćuczynienia. Amber Heard nie pozostała mu dłużna – złożyła kontrpozew i zażądała 100 mln dolarów. Oba roszczenia rozpatrywane są podczas jednego procesu, transmitowanego na żywo w telewizji. Ciężar udowodnienia winy drugiej stronie spoczywa jednak na Deppie. Aktor musi przekonać przysięgłych, że jego była żona kłamała twierdząc, że znęcał się nad nią podczas ich krótkiego acz burzliwego związku.

Zeznania powołanych dotychczas świadków ujawniły wiele niepokojących szczegółów relacji łączącej słynnych aktorów. Bardzo szybko okazało się, że związek Deppa i Heard stał pod znakiem ciągłych awantur, podczas których nierzadko dochodziło do rękoczynów. Choć na początkowym etapie procesu całkiem skutecznie podważano wiarygodność Heard, z czasem na jaw wyszły liczne wstydliwe fakty na temat zachowania jej eksmęża. Z relacji siostry aktorki, jego byłej dziewczyny, a także psychiatry, który go badał wynika, że Depp jest uzależniony od narkotyków, niestabilny emocjonalnie, chorobliwie zazdrosny i ma skłonności do wyładowywania gniewu na swoich partnerkach.

Zmianę narracji mogą spowodować tymczasem zeznania świadka powołanego przez prawników Deppa. Morgan Higby Night, filmowiec i były właściciel luksusowego parku kempingowego Hicksville, opowiedział o incydencie, do jakiego doszło tam w 2013 roku. O tej awanturze wcześniej opowiadała przed sądem Heard. Zeznała, że  gdy byli ze znajomymi w Hicksville Depp zaatakował jedną z jej koleżanek, gdyż był o nią zazdrosny. „Chwycił ją mocno za nadgarstek. Później w ataku furii zdemolował naszą przyczepę” – stwierdziła.

Higny Night zapamiętał tamten wieczór zgoła inaczej. „Nigdy nie widziałem, żeby Johnny fizycznie zaatakował kogokolwiek. Byłem natomiast świadkiem ich kłótni. Amber była na niego wściekła, krzyczała, a on skulił się w sobie i wydawał się naprawdę przestraszony” – zeznał właściciel kempingu. Wcześniej opisał on ten incydent w zamieszczonym na Twitterze komentarzu, który został przedstawiony ławie przysięgłych. W odpowiedzi na post jednego z użytkowników serwisu, który relacjonował zeznania Heard, Higby Night zapewnił, że aktorka kłamie. „To się nigdy nie wydarzyło. Byłem z nimi całą noc. W tym związku to Amber była zazdrosna i szalona” – skwitował. (PAP Life)

kgr/