Targi Książki. Wydawnictwo Fabryka Słów upamiętni tragicznie zmarłą Maję Lidię Kossakowską

2022-05-26 13:39 aktualizacja: 2022-05-26, 14:23
Maja Lidia Kossakowska. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Maja Lidia Kossakowska. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Wydawnictwo Fabryka Słów podczas Targów Książki upamiętni pisarkę nurtu fantasy i laureatkę wielu nagród literackich Maję Lidię Kossakowską. Pisarka zginęła w nocy z niedzieli na poniedziałek w pożarze domu w Nowych Załubicach k. Warszawy.

"Gościnią Targów miała być również Maja Lidia Kossakowska... By upamiętnić tę niezwykłą pisarkę, w niedzielę, w dniu, kiedy miała mieć swój dyżur autografowy, przez cały dzień na stoisku Świata Książki 1/D będzie przygotowany specjalny stolik dla Mai. Znajdziecie na nim księgę kondolencyjną, którą później chcielibyśmy przekazać na ręce pogrążonego w ogromnym smutku Jarosława Grzędowicza" - napisano na profilu wydawnictwa w mediach społecznościowych.

W wydawnictwie Fabryka Słów autorka opublikowała osiemnaście książek.

Urodzona w 1972 r. Kossakowska była absolwentką archeologii śródziemnomorskiej na Uniwersytecie Warszawskim. W jednym z wywiadów podkreślała, że wybór kierunku studiów był zdeterminowany przez jej fascynację fantastyką. "Zachwycił mnie ten ogromny, oszałamiający świat. W tej tradycji antropologicznej splatają się wątki mitologiczne i teologiczne z przeróżnych kultur. […] Postanowiłam, że w takim razie stworzę świat, który będzie konglomeratem tych wszystkich źródeł, a jednocześnie będzie mój, osobisty" – mówiła w 2015 r. w rozmowie z portalem studenckim Kontra. Postacie aniołów, wywodzące się z tradycji religijnej Bliskiego Wschodu, był częstą inspiracją dla jej późniejszych powieści.

Zadebiutowała w 1997 r. opowiadaniem "Mucha" zamieszczonym na łamach czasopisma "Fenix". Publikowała serie powieści oraz opowiadania. Największą popularnością i uznaniem krytyków cieszy się seria "Zastępy Anielskie". W skład serii wchodzi siedem tytułów. Głównym bohaterem cyklu jest Daimon Frey, zwany także Abaddonem i Aniołem Zagłady. W serii można znaleźć liczne odwołania do różnych mitologii (np. indyjskiej) oraz dzieł literackich (np. "Boska komedii").

W 2001 r. otrzymała Srebrny Glob w kategorii opowiadanie roku za utwór "Beznogi tancerz". W ciągu dwóch lat wyróżniona została czterema nominacjami do Nagrody im. Janusza Zajdla m.in. za opowiadania: "Sól na pastwiskach niebieskich", "Schizma" i "Żarna niebios". Powieść "Zwierciadło" znalazła się na trzeciej pozycji w rankingu czytelników "Sfinksa".

W 2006 r. otrzymała Złotego Kota za cykl anielski. W 2007 – Śląkfę dla Twórcy Roku. Ośmiokrotnie nominowana do Nagrody im. Janusza Zajdla, otrzymała ją w 2007 r. za opowiadanie "Smok tańczy dla Chung Fonga" oraz w 2012 r. za powieść "Grillbar Galaktyka".

Kossakowska angażowała się w działania środowiska pisarzy nurtu fantasy. W sierpniu 2020 r. podpisała list otwarty w obronie Jacka Komudy i wolności słowa. Uczestniczyła w konwentach fanów fantastyki, przyjaźniła się z wieloma pisarzami fantasy.

Za swojego mistrza spośród pisarzy fantastyki uznawała Gene'a Wolfe'a, którego ceniła za niesamowitą zdolność kreowania mentalności starożytnej z nieprawdopodobną erudycją, Ursulę le Guin, Raya Bradbury'ego uważała za mistrza słowa. "Nie tylko fantastyką żyłam, uczyłam się pisania też na przykład na wielkiej literaturze amerykańskiej: Steinbeck, Faulkner, na iberoamerykańskiej, jak Julio Cortazar. Literatura jest rozległa, a ja miałam szczęście mieć wielu mistrzów i wiele inspiracji" – mówiła w wywiadzie z 2015 r.

W pożarze ranny został także mąż Kossakowskiej Jarosław Grzędowicz, wybitny pisarz fantasy, laureat nagrody Janusza Zajdla, twórca serii "Pan Lodowego Ogrodu", tłumacz literatury i komiksów. Kossakowska podkreślała, że dom letniskowy w Starych Załubicach był miejscem powstania wielu utworów małżeństwa i źródłem inspiracji. "Wiosną widzę chmurę białych kwiatków, latem czerwone, kuszące owoce. Oraz całe mnóstwo ptaków, rzecz jasna. Najczęściej to szpaki, które kradną na potęgę, ustępując tylko gangom kawek o oczach jak cekiny i wielkich, żarłocznych dziobach. […] To na pewno lepszy widok niż ściana albo majaczący za mokrą szybą parking" – mówiła w 2017 r. w rozmowie z portalem Booklips.(PAP)

Autorka: Anna Kruszyńska

kgr/