13-miesięczny chłopczyk zginął po porażeniu prądem w mieszkaniu w Piekarach Śląskich

2022-06-03 11:23 aktualizacja: 2022-06-03, 11:31
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Fot. PAP/Przemysław Piątkowski
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Fot. PAP/Przemysław Piątkowski
13-miesięczny chłopczyk zginął w piątek rano w jednym z mieszkań w Piekarach Śląskich na skutek porażenia prądem elektrycznym. Okoliczności tragedii będą wyjaśniać policja i prokuratura.

Oficer prasowy piekarskiej policji sierż. szt. Łukasz Czepkowski powiedział PAP, że ok. 8 mundurowi dostali informację o konieczności zabezpieczenia miejsca lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w związku z wypadkiem, do którego doszło w jednym z mieszkań przy ul. Sucharskiego.

"Jak ustalono, 13-miesięczny chłopczyk został porażony prądem elektrycznym, prawdopodobnie dotykając jakiegoś przewodu. Na miejscu była prowadzona reanimacja dziecka, niestety nie udało się uratować jego życia, lekarz stwierdził zgon" - powiedział policjant. W chwili wypadku w mieszkaniu z chłopczykiem była jego matka, to ona wezwała pomoc.

Na miejsce została skierowana grupa policjantów z technikiem kryminalistyki. Będą tam pracowali razem z prokuratorem.

autor: Krzysztof Konopka

mar/