Rzecznik rządu w programie "Tłit" Wirtualnej Polski był pytany o piątkowe słowa premiera Mateusza Morawieckiego w Spale na temat reformy wymiaru sprawiedliwości. "Reformujemy już ten wymiar sprawiedliwości siódmy rok. Ja bym nie chciał umierać za wymiar sprawiedliwości. Naprawdę. Nie opłaca się" - powiedział Morawiecki.
Rzecznik rządu odnosząc się do tej wypowiedzi, przyznał, że efektywność wymiaru sprawiedliwości jest niewystarczająca.
"Widzimy, że przez kilka lat próbujemy w niektórych obszarach dokonywać reform wymiaru sprawiedliwości. Ich efektywność jest niewystraczająca w stosunku do tego, co zakładaliśmy sobie na samym początku (...) w 2015 roku. Wiemy, że niestety to wywołuje to określone emocje wewnątrz kraju i na zewnątrz, aczkolwiek ta druga rzecz jest mniej istotna, ale trzeba patrzeć na zestawienie korzyści strat tych działań" - powiedział Müller.
I dodał: "myślę, że sam minister Ziobro nie jest zadowolony z tego jak na przykład wygląda efektywność wymiaru sprawiedliwości".
Rzecznik rządu zaznaczył, że różnice między premierem a szefem MS są w diagnozie tej sytuacji. Zwrócił uwagę, że można było zrobić więcej np. w zakresie informatyzacji wymiaru sprawiedliwości.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w odpowiedzi na słowa premiera w Spale napisał w niedzielę na Twitterze, że "wraz z odejściem Beaty Szydło skończyło się zielone światło dla zmian w sądownictwie".
"Czy polityka ustępstw wzmocniła Polskę? Dziś sądownictwo, jutro likwidacja polskiej energetyki węglowej, pojutrze samochody diesla i benzynowe, a dalej? Ustępstwa rodzą tylko wilczy apetyt UE" - oświadczył szef MS.
Wraz z odejściem @BeataSzydlo skończyło się zielone światło dla zmian w sądownictwie. Czy polityka ustępstw wzmocniła 🇵🇱? Dziś sądownictwo, jutro likwidacja polskiej energetyki węglowej, pojutrze samochody diesla i benzynowe, a dalej? Ustępstwa rodzą tylko wilczy apetyt UE. pic.twitter.com/w2BKw9reIB
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) June 19, 2022
Müller komentując tę wypowiedź, odparł, że "mamy inną diagnozę niż pan minister Ziobro". "To, że Polska musi się zmieniać np. w obszarach energetycznych, czy w innych obszarach gospodarczych wynika często z postępu technologicznego i z uwarunkować geopolitycznych, a nie z przymusu unijnego" - zaznaczył.
Pytany, dlaczego minister Ziobro krytykując premiera cały czas jest rządzie, odpowiedział, że w ramach koalicji zdarzają się różnice zdań. "Jeżeli minister sprawiedliwości uważa, że nie może realizować swoich reform, to niech zaproponuje rozwiązania, które można zaproponować bez otwierania 10 frontów. Daje gotowy przykład: informatyzacja, skracanie procedur, automatyzacja (...) to wszystko da się zbudować" - wskazał Müller.
Jak dodał, co tydzień jest posiedzenie rządu i można tam zgłaszać swoje propozycje i dyskutować.(PAP)
autorka: Karolina Kropiwiec
an/