O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wirus małpiej ospy. Najnowsze, niepokojące ustalenia naukowców

Naukowcy z Niemiec wykryli DNA wirusa małpiej ospy na przedmiotach w pokojach pacjentów, ale według nich nie znaczy to, że choroba może przenosić się przez dotykanie takich powierzchni. Zalecają jednak dezynfekcję w szpitalach powierzchni, z którymi kontaktują się zakażone osoby.

Fot. Pixabay (grafika ilustracyjna)
Fot. Pixabay (grafika ilustracyjna)

Badacze z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego Hamburg-Eppendorf, na łamach pisma „Eurosurveillance” opisali badanie, w którym sprawdzili obecność wirusa małpiej ospy na różnych powierzchniach, z którymi styczność mieli pacjenci. Przypominają, że do tej pory zakażenia wynikały głównie z bezpośredniego, bliskiego kontaktu z osobami, u których widoczne są objawy choroby.

Dane na temat znaczenia zainfekowanych przedmiotów są natomiast skąpe. Naukowcy pobrali więc próbki z powierzchni w miejscach, w których przebywali chorzy, w dwóch niemieckich szpitalach. Z pomocą metody PCR wykryli na nich wirusa w liczbie do 100 000 kopii na cm kwadratowy. Z wielu powierzchni udało im się również wyizolować nie tylko DNA, ale także wirusy.

Wirus był obecny na wszystkich powierzchniach

Wirusowy materiał genetyczny był obecny na wszystkich powierzchniach, których pacjenci dotykali. Najwięcej było go przy tym w łazienkach, np. na umywalce, czy desce sedesowej. Tkaniny często używanych przedmiotów, jak ręczniki czy poduszki, także miały na sobie wirusowe DNA. Naukowcy podkreślają jednak, że obecność wirusa nie oznacza możliwości zakażenia.

Zwracają uwagę, że obecnie brakuje rozstrzygających danych ta temat dawki wirusa potrzebnej do zainfekowania. Zakłada się przy tym, że jest ona znacząco wyższa, niż w przypadku ospy prawdziwej.

„Pomimo wysokiego zanieczyszczenia powierzchni wirusem, nawet w ilości do 10 tys. kopii na cm kwadratowy oraz udanej izolacji wirusów z powierzchni zawierających milion kopii wirusa, nasze wyniki nie udowadniają, że zakażenie może nastąpić poprzez kontakt z tymi powierzchniami” - mówi Dominik Nörz, główny autor publikacji.

Więcej

Adam Niedzielski. Fot. PAP/Paweł Supernak

Adam Niedzielski o szczepieniach przeciw małpiej ospie: podpisano umowy, ubiegaliśmy się o 1100 szczepionek

Badacze uważają, że środki bezpieczeństwa powinny być dobierane do indywidualnych przypadków.

Stwierdzają przy tym, że "oprócz regularnego czyszczenia pokojów, regularna dezynfekcja miejsc często dotykanych dłońmi i innymi obszarami skóry przez chorych poddawanych opiece oraz dezynfekcja narażonych powierzchni przynajmniej środkami o aktywności wirusobójczej wobec wirusów otoczkowych może ograniczyć obecność wirusa na tych powierzchniach i przez to zmniejszyć ryzyko szpitalnych zakażeń”. (PAP)

Autor: Marek Matacz

mmi/

Zobacz także

  • Szczepionka na małpią ospę, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/MOISE KASEREKA

    Dwa nowe przypadki małpiej ospy w Wielkiej Brytanii

  • Szczepionka przeciwko małpiej ospie, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT

    Pierwszy przypadek nowego wariantu małpiej ospy w Niemczech

  • Prace laboratoryjne nad lekiem przeciwko małpiej ospie. Zdjęcie ilustracyjne.  Fot. PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT

    Już ponad 800 osób zmarło w Afryce z powodu małpiej ospy. WHO informuje o zakażeniach

  • Demokratyczna Republika Konga, pacjenci chorujący na małpią ospę, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/MICHAEL LUNANGA

    WHO zatwierdziła szczepionkę na małpią ospę firmy Bavarian Nordic. Pierwsze szczepienia w październiku

Serwisy ogólnodostępne PAP