USA. Sprawca masakry w Chicago rozważał przeprowadzenie drugiego ataku

2022-07-06 19:00 aktualizacja: 2022-07-06, 22:44
Robert Crimo. Fot. Twitter/Paweł Żuchowski
Robert Crimo. Fot. Twitter/Paweł Żuchowski
Domniemany sprawca poniedziałkowej masakry podczas świątecznej parady na przedmieściach Chicago "poważnie rozważał" przeprowadzenie drugiego ataku z użyciem broni palnej - poinformował w środę rzecznik prasowy biura szeryfa hrabstwa Lake w stanie Illinois Christopher Covelli.

Według Covellego do drugiego ataku miało dojść w Madison w stanie Wisconsin, nieco ponad 100 km od Chicago.

"21-letni Robert Crimo powiedział śledczym, że po ataku w Highland Park udał się do Madison, gdzie było więcej uroczystości z okazji Dnia Niepodległości i poważnie rozważał użycie broni, którą miał w swoim pojeździe" – powiedział Covelli.

Według rzecznika biura szeryfa Crimo zeznał, iż w Madison doszedł do wniosku, że nie jest przygotowany do ataku i wrócił do stanu Illinois, gdzie został zatrzymany przez służby bezpieczeństwa.

We wtorek prokurator generalny hrabstwa Lake Eric Rinehart poinformował, że Crimo został oskarżony o siedmiokrotne zabójstwo pierwszego stopnia, a w razie uznania go winnym przez ławę przysięgłych grozi mu kara dożywotniego więzienia bez możliwości przedterminowego zwolnienia.

W poniedziałkowej masakrze na przedmieściach Chicago zginęło sześć osób, siódma zmarła dzień później. Do szpitali trafiło łącznie 39 osób, z czego 28 zostało już wypisanych. Wiek ofiar śmiertelnych waha się od 35 do 88 lat. (PAP)

dsk/