![Minister finansów Magdalena Rzeczkowska podczas panelu "Walka o wzrost" w ramach konferencji Polka XXI w. – Edycja 2022, 31 bm. w Hotelu Regent w Warszawie. Konferencja poświęcona jest obecności i roli kobiet w życiu społecznym, gospodarczym, technologicznym oraz kulturowym (sko) PAP/Paweł Supernak](/sites/default/files/styles/main_image/public/202207/pap_20220531_0LS.jpg?itok=miD9_Qfc)
Minister finansów Magdalena Rzeczkowska w czwartek w Programie Pierwszym Polskiego Radia była pytana, czy budżet państwa bez funduszy z Krajowego Programu Odbudowy (KPO) będzie się domykał.
"Prognozy, które robiliśmy w kwietniu zgodnie z obowiązującą procedurą to jest tzw. program konwergencji i aktualizacja programu konwergencji na podstawie, którego przekazujemy też Komisji Europejskiej informacje o naszej sytuacji makroekonomicznej. To są też założenia do budżetu na kolejny rok. Ta prognoza była robiona w oparciu o dane nieuwzględniające KPO. Dlatego, że byliśmy na etapie przed akceptacją naszego programu i nie mogliśmy tego uwzględnić, więc założenia makroekonomiczne pod budżet 2023 roku są tak przygotowane, żeby ten budżet się spiął bez KPO, natomiast oczywiście KPO jest bardzo potrzebne" - podkreśliła Magdalena Rzeczkowska.
Dodała, że to nie tak, że te pieniądze są jakimś dodatkowym bonusem. "One są bardzo potrzebne i powinniśmy te pieniądze uzyskać. Dzięki temu też będziemy mieli wyższe wyniki, jeżeli chodzi o wzrost gospodarczy, bo środki z KPO to są dodatkowe inwestycje, a to kreuje też potencjalnie wzrost gospodarczy. Tak - jak powiedziałam - i bez KPO wskaźniki makroekonomiczne były planowane" - zaznaczyła szefowa MF.
"Zakładaliśmy na ten rok inflację na poziomie 9,1 proc. średnio w ciągu roku. Na przyszły rok 7,8 proc. Deficyt w tym roku 4,3 proc. w przyszłym roku już niższy 3,7 proc. i wzrost gospodarczy, co istotne po poziomie: w tym roku 3,7 - 3,8 proc. W przyszłym roku nieco niższy 3,2 proc. Tutaj te nasze prognozy były bardzo ostrożne. Konsensus rynkowy na ten moment jest nieco powyżej 4 proc. na ten rok" - stwierdziła minister.
Dodała, że wzrost PKB w przyszłym roku jest "troszeczkę poniżej naszych prognoz, około 2 proc., jeżeli chodzi o wzrost PKB, bo to jest bardzo istotne, zaczynaliśmy ten rok 2022 z bardzo dobrego poziomu". Jak mówiła, zeszły rok to był wysoki wzrost PKB: 5,9 proc. "Początek tego roku 8,5 proc. Gospodarka rozpędzona. W tej chwili widać to wystudzenie i wskaźniki pesymizmu i wśród konsumentów i wśród inwestorów, przedsiębiorców one się pojawiają, czyli jest pewien obraz spowolnienia, ale ten wzrost PKB będzie" - zapewniła Magdalena Rzeczkowska.
1 czerwca br. po ponad rocznych negocjacjach KE zaakceptowała polski KPO. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy i Odporności (RRF), o które Polska wystąpiła.
W Krajowym Planie Odbudowy znajdują się warunki, czyli tzw. kamienie milowe, od których spełnienia Komisja Europejska uzależnia wypłacenie Polsce środków z unijnego Funduszu Odbudowy mającego wesprzeć kraje członkowskie w przezwyciężaniu gospodarczych skutków pandemii COVID-19. Jednym z nich jest zmiana przepisów o sądownictwie i likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Rząd zakłada, że wzrost PKB w tym roku wyniesie 3,8 proc., a w przyszłym 3,2 proc. Według założeń do projektu budżetu inflacja w tym roku wyniesie średnio 9,1 proc., a w 2023 r. obniży się do 7,8 proc.
Sejm: komisja finansów za przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu państwa za 2021 r.
Pod koniec kwietnia br. Rada Ministrów przyjęła Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2022-2025, którego elementem jest Aktualizacja Programu Konwergencji. Scenariusz makroekonomiczny, zapisany w APK zakłada wzrost realnego PKB w Polsce w 2023 r. na poziomie 3,2 proc. i średnioroczną inflację w wysokości 7,8 proc.
Komisja Finansów Publicznych poparła projekt uchwały, w której Sejm przyjmuje sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za 2021 r. i udziela rządowi absolutorium.
Komisja Finansów Publicznych w czwartek omawiała wykonanie budżetu państwa za 2021 r. W trakcie prac w komisjach zostało zgłoszonych osiem wniosków o negatywną opinię o wykonaniu budżetu w poszczególnych częściach. Wnioski dotyczyły m.in. budżetu Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”, a także wydatków budżetu na informatyzację, łączność i transport.
Posłowie Komisji poparli jeden wniosek o negatywne zaopiniowanie wykonania budżetu w 2021 r., który dotyczył Najwyższej Izby Kontroli.
Komisja przyjęła także projekt uchwały Sejmu, w której jest mowa o przyjęciu sprawozdania z wykonania budżetu państwa za 2021 r. i udzielenia absolutorium rządowi za miniony rok. W projekcie uchwały jest także wezwanie do działań w celu usunięcia nieprawidłowości wskazanych przez NIK.
Głosowanie nad uchwałą Sejmu w sprawie absolutorium dla rządu zostało zaplanowane na czwartek.
Dochody budżetu państwa w 2021 r. wyniosły 494,8 mld zł (w ustawie budżetowej zaplanowano ponad 482,9 mld zł). Wydatki wyniosły 521,2 mld zł w stosunku do planowanych 523,5 mld zł. Deficyt zrealizowany wyniósł 26,3 mld zł w stosunku do 40,5 mld zł zaplanowanych w ustawie budżetowej.
autor: Anna Bytniewska
an/