Narciarstwo dowolne - triumf Abramenki w skokach akrobatycznych

2018-02-18 14:44 aktualizacja: 2018-09-26, 18:14
epa06539425 Gold medal winner Olexandr Abramenko of the Ukraine celebrates during the venue ceremony of Men's Freestyle Skiing Aerials final competition at the Bokwang Phoenix Park during the PyeongChang 2018 Olympic Games, South Korea, 18 February 2018.  PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
epa06539425 Gold medal winner Olexandr Abramenko of the Ukraine celebrates during the venue ceremony of Men's Freestyle Skiing Aerials final competition at the Bokwang Phoenix Park during the PyeongChang 2018 Olympic Games, South Korea, 18 February 2018. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Ukrainiec Ołeksandr Abramenko triumfował w Pjongczangu w olimpijskiej rywalizacji w narciarskich skokach akrobatycznych. To pierwszy medal tegorocznych igrzysk dla reprezentacji tego kraju. Srebro zdobył Chińczyk Zongyang Jia, a brąz Rosjanin Ilia Burow.

Po sobotnich kwalifikacjach awans wywalczyło 12 zawodników. Finał składał się z trzech etapów. Do drugiego awansowało dziewięciu najlepszych, a do trzeciego (decydującego) - sześciu.

W pierwszej części finału odpadł wicemistrz olimpijski z Soczi z 2014 roku Australijczyk David Morris. Drugiego etapu nie przebrnął m.in. Chińczyk Zhongqing Liu, brązowy medalista igrzysk w Vancouver (2010).

W rozstrzygającej batalii z udziałem sześciu zawodników, gdy walka zaczynała się praktycznie od nowa, świetnie spisał się Abramenko. Otrzymał 128,51 pkt.

"To był jeden z najlepszych skoków w moim życiu" - przyznał później Ukrainiec.

Jako ostatni wystąpił brązowy medalista z Soczi Zongyang Jia, który osiągnął najlepszy wynik w drugim etapie finału. Z powodu wiatru Chińczyk dość długo czekał na możliwość startu. W końcu ruszył i wykonał swój skok (podobna skala trudności jak w przypadku Abramenki) bardzo dobrze. Wylądował bez kłopotów, ale ostatecznie okazał się minimalnie gorszy - 128,05.

To trzeci złoty medal dla Ukrainy w historii zimowych igrzysk, a pierwszy (w jakimkolwiek kolorze) w Pjongczangu.

Już w kwalifikacjach odpadł mistrz olimpijski sprzed czterech lat z Soczi Białorusin Anton Kusznir.

Polacy w tej konkurencji nie startowali. (PAP)

bia/ kali/