Ogłoszony w czwartek wyrok jest wynikiem ugody, w ramach której Chauvin przyznał się do stawianych mu zarzutów - tj. tego, że klęcząc przez ponad 9 minut na szyi Floyda pogwałcił jego prawa chroniące przed "nieuzasadnionym zatrzymaniem". Incydent, który doprowadził do śmierci czarnoskórego zatrzymanego, wywołał falę gwałtownych protestów w całym kraju. Prokuratorzy domagali się 25-letniego wyroku.
Były policjant już ubiegłym roku został skazany przez sąd stanowy w Minneapolis za zabójstwo Floyda na 22,5 lat więzienia. Wyrok federalny będzie odbywał równolegle z karą zarządzoną przez sąd stanowy. Według agencji AP oznacza to jednak, że w efekcie mężczyzna może spędzić w więzieniu dłużej ze względu na inne zasady ubiegania się o przedterminowe zwolnienie. (PAP)
kgr/