Lekkoatletyczne MŚ. Jamajce Fraser-Pryce nie przeszkodziły kłopoty z peruką

2022-07-19 14:04 aktualizacja: 2022-07-19, 15:07
Shelly-Ann Fraser-Pryce musiała przytrzymać swoją perukę podczas biegu eliminacyjnego na 200 m Fot. John G. Mabanglo/PAP/EPA
Shelly-Ann Fraser-Pryce musiała przytrzymać swoją perukę podczas biegu eliminacyjnego na 200 m Fot. John G. Mabanglo/PAP/EPA
Shelly-Ann Fraser-Pryce musiała przytrzymać swoją perukę podczas biegu eliminacyjnego na 200 m w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Eugene. Jamajka dobiegła do mety druga i zapewniła sobie udział w półfinale.

Jamajka sprinterka w połowie dystansu podniosła prawą rękę, aby poprawić swoją charakterystyczną turkusową tresę. 10-krotna złota medalistka MŚ do tej pory w Eugene nosiła trzy peruki, w tym jedną w kolorach flagi swojego kraju podczas odbierania złotego medalu za zwycięstwo na dystansie 100 m.

"Jestem podekscytowana wydaniem swojej nowej kolekcji. Wzięłam oddzielną torbę na peruki i produkty do włosów, który sporo przywiozłam" - skomentowała 35-letnia biegaczka, która w swojej serii eliminacyjnej przegrała tylko z reprezentantką Nigerii Aminatou Seyni.

Półfinały biegu na 200 m odbędą się we wtorek, a finał dwa dni później.

Fraser-Pryce w MŚ do tej pory wywalczyła łącznie 10 złotych medali i dwa srebrne. Osiem razy stała na olimpijskim podium, w tym trzykrotnie na najwyższym stopniu. Najlepsza sprinterka ostatnich lat wystartuje 6 sierpnia na Stadionie Śląskim w Chorzowie w Memoriale Kamili Skolimowskiej, który w tym sezonie ma status mityngu Diamentowej Ligi.(PAP)

mar/