Jak wyjaśnił rzecznik Nord Stream AG, w przypadku braku planowanego na czwartek wznowienia dostaw, spółka będąca operatorem gazociągu musiałaby „poinformować rynek w określony sposób”. Do środy rano taki komunikat się nie ukazał – podkreśla dpa.
Wbrew wcześniejszym obawom, że Rosja „nie odkręci ponownie kurka z gazem”, Putin osobiście poinformował o wznowieniu dostaw po zakończeniu konserwacji, ale zapowiedział dalsze zmniejszanie wolumenu dostaw od końca lipca, jeśli Rosja nie otrzyma z powrotem naprawionej turbiny w Kanadzie. W takim przypadku dostawy gazu mają być ograniczone do 30 mln metrów sześciennych na dobę (rurociąg jest w stanie transportować ponad 167 mln metrów sześciennych na dobę).
an/