Müller był pytany na czwartkowej konferencji prasowej o spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z liderem niemieckiej CDU Friedrichem Merzem.
Lider chadeckiej partii CDU i szef frakcji parlamentarnej CDU/CSU w niemieckim parlamencie Friedrich Merz przebywa od środy w Polsce; w środę spotkał się m.in. z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim oraz prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, w czwartek zaś z Morawieckim. Złożył także wieńce przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego i Pomnikiem Bohaterów Warszawskiego Getta.
"Pan premier spotkał się z przewodniczącym CDU Merzem. Jak wiemy, to jedna z najważniejszych partii politycznych w Niemczech, partia, która przez wiele lat rządziła, w związku z tym chcemy podtrzymywać te relacje dwustronne również na poziomie partyjnym. Główne tematy były oczywiście związane z ryzykami geopolitycznymi, z tym, co się dzieje na terenie Ukrainy - konfliktem zbrojnym wywołanym przez Rosję oraz konsekwencjami tego konfliktu" - powiedział w czwartek Müller.
Jak doprecyzował, chodzi przede wszystkim o kwestie energetyki.
Rzecznik rządu: podczas rozmów strona polska wyraziła także sprzeciw wobec dalej idącej integracji europejskiej, rozumianej jako federalizacja
Rzecznik rządu poinformował również, że podczas rozmów strona polska wyraziła także sprzeciw wobec "niektórych pomysłów niemieckich w zakresie dalej idącej integracji europejskiej, rozumianej jako federalizacja". "Oczywiście jesteśmy przeciwnikami tego, żeby Unia Europejska miała kształt federalny, więc tutaj też zostało wyrażone krytyczne stanowisko" - zaznaczył.
Müller podkreślił, że rozmowy dotyczyły również coraz intensywniejszej współpracy gospodarczej między Polską a Niemcami. "Na tym polu Polska i Niemcy od wielu lat zwiększają swoją współpracę, stosunki gospodarcze pod kątem środków, inwestycji, które są po obu stronach realizowane, są satysfakcjonujące; one są ważne dla naszej dwustronnej współpracy" - dodał.
Dodał ponadto, że strona polska uważa, iż dostawy sprzętu wojskowego dla Ukrainy, ale również Polski w zamian za sprzęt przekazany Ukrainie są ze strony niemieckiej niesatysfakcjonujące. "O tym premier też wprost powiedział: że liczymy na to, że w tym zakresie Niemcy poczynią dalej idące kroki, które były zresztą wcześniej zapowiedziane - chodzi tu o wypełnienie zapewnień, które były już składane" - dodał.(PAP)
Autorzy: Mikołaj Małecki, Adrian Kowarzyk
dsk/