Po kontroli w sklepie zoologicznym policja odebrała zwierzęta właścicielowi

2022-07-28 17:28 aktualizacja: 2022-07-29, 10:21
Królik w klatce Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Królik w klatce Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Ciasne klatki, brak dostępu do wystarczającej ilości światła – w takich warunkach były trzymane zwierzęta w jednym ze sklepów zoologicznych w Bytomiu; niektóre ze zwierząt miały ślady po pogryzieniach. Zostały odebrane właścicielowi po kontroli policji i inspekcji weterynaryjnej.

Bytomska policja prowadzi postępowanie dotyczące niezapewnienia należytej opieki zwierzętom, które oferowane były do sprzedaży w jednym ze sklepów zoologicznych na terenie miasta prowadzą śledczy zajmujący się przestępczością gospodarczą.

"Czynności te są następstwem przeprowadzonej kontroli, w której uczestniczyli policjanci oraz inspektorzy weterynarii. Wspólna wizyta funkcjonariuszy w sklepie potwierdziła nieprawidłowości przy hodowli świnek, królików, chomików, myszy, węży, jeży, papug, a także gekonów i agamy" - podali w czwartek policjanci.

Jak wyjaśnili, zaniedbania dotyczyły sprawowania codziennej opieki nad zwierzętami. "Klatki, w których były trzymane, były zbyt małe alby było w nich zbyt wiele zwierząt. Gadom brakowało światła. Niektóre z tych zwierząt były pogryzione" - opisywała w rozmowie z PAP podkomisarz Anna Lenkiewicz z bytomskiej policji.

Zwierzęta trafiły do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Po analizie materiału dowodowego zapadnie decyzja w sprawie przedstawienia właścicielowi sklepu ewentualnego zarzutu.

Podkom. Lenkiewicz zaznaczyła, że bytomscy policjanci, na co dzień współpracują z organizacjami zajmującymi się zwierzętami i wspólnie kontrolują miejsca, w których one przebywają. Ostatnia kontrola miała rutynowy charakter, nie była związana z jakimiś sygnałami od osób, które odwiedzały ten sklep.

Policja przypomina, że znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem. Zasady obchodzenia się ze zwierzętami reguluje Ustawa o ochronie zwierząt, która zawiera też przepisy karne dotyczące ich niewłaściwego traktowania.(PAP)

autor: Krzysztof Konopka

mar/