Minister rodziny i polityki społecznej: jeśli PO wróci do władzy, to zabierze lub zawiesi 14. emeryturę

2022-07-28 18:05 aktualizacja: 2022-07-29, 07:54
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg Fot. PAP/Tomasz Wojtasik
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg Fot. PAP/Tomasz Wojtasik
Politykę społeczną realizujemy konsekwentnie i będziemy realizować w tej kadencji i w następnej, jeżeli wygramy wybory - powiedziała PAP minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Wskazała, że jeśli PO wróci do władzy to zabierze lub zawiesi 14. emeryturę.

W wypowiedzi dla PAP minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg odniosła się do wypowiedzi posła Tomasza Lenza (KO).

Tomasz Lenz w czwartek, w TVP Info, wypowiadając się na temat inflacji powiedział: "Zastanówmy się, czy okresowo nie ograniczyć wypływ pieniądza na rynek". "Czyli może jednak zawiesić czternastkę, piętnastkę" - dodał. "Jeżeli obiecujemy czternastkę, piętnastkę, ludzie te pieniądze otrzymują, biegną do sklepu, te pieniądze wydają i znowu nakręcają inflację" - stwierdził.

"Pan poseł Lenz odkrył prawdę" - powiedziała Maląg. "Tę prawdę, którą Donald Tusk próbował jeszcze lukrować, że wszystkie świadczenia, które są dla Polaków, kiedy Platforma Obywatelska przejmie władzę, to oczywiście będą realizowane: (...) od świadczeń dla rodziców z małymi dziećmi po świadczenia polityki senioralnej - 13., 14 emeryturę. Dziś prawda wyszła na jaw. Co pan poseł Lenz proponuje? Zabrać najbiedniejszym" - podkreśliła minister.

Wskazała na wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego, że rządy Platformy Obywatelskiej to będzie przywrócenie biedy, przywrócenie mafii VAT-owskiej.

"My, przede wszystkim, przez te sześć lat pokazujemy, jak należy prowadzić politykę społeczną, że wsparcie dla rodzin, dla osób potrzebujących wsparcia, w tym dla seniorów, jest konieczne. I tę politykę konsekwentnie, czy to się komuś podoba, czy nie, realizujemy i realizować będziemy w tej swojej drugiej kadencji i w kolejnej - jeżeli wygramy wybory" - powiedziała Maląg.

"Polityka powinna być oparta na prawdzie i tak ją realizujemy. 14. emerytura, którą będziemy wypłacać od 25 sierpnia, jest faktem. Jest przyjęta ustawa i będzie realizowana" - podkreśliła. "Emeryci i renciści to świadczenie na swoje konta dostaną" - zapewniła.

"Kiedy Platforma Obywatelska wróci do władzy, będą zabierać - tak jak dziś ogłosił pan poseł Lenz - będą zawieszać 14. emeryturę" - powiedziała szefowa MRiPS. "Obłuda i cynizm. Myślę, że to aż nie przystoi, żeby w tych trudnych czasach, kiedy pomagamy Polakom, w ten sposób się zachowywać" - oceniła.

Jak podaje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, 14. emerytura trafi do 9 mln emerytów, rencistów i innych osób pobierających świadczenia długoterminowe. Tegoroczna czternastka będzie zwolniona z podatku dochodowego.

Osoby pobierające świadczenia emerytalno-rentowe w wysokości nieprzekraczającej 2900 zł "na rękę" otrzymają 1217,98 zł. Świadczenie w pełnej wysokości otrzyma ok. 7,7 mln osób. W przypadku osób ze świadczeniem między 2900 zł a 4188,44 zł czternastka będzie zmniejszana zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę". Minimalna wysokość czternastki wyniesie 50 zł.

W ZUS terminy wypłaty tego świadczenia to: 25 sierpnia, 1, 5, 6, 10, 15, 20 września. W systemie mundurowym oraz w przypadku osób pobierających zasiłki i świadczenia przedemerytalne z ZUS – wypłata nastąpi we wrześniu. Z kolei osoby pobierające świadczenia rolnicze rzadziej, niż raz na miesiąc – otrzymają czternastkę w październiku.

14. emerytura jest wolna od potrąceń, np. zajęć komorniczych. Nie jest wliczana do dochodu przy ubieganiu się m.in. o pomoc społeczną czy alimenty. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

mar/