Do mediów trafiło zrobione przez przechodnia nagranie przedstawiające scenę ataku, w wyniku którego zmarł Nigeryjczyk. Jak się zauważa, osoba filmująca tę napaść nie interweniowała.
32-letni napastnik, mający poważne problemy psychiczne, przewrócił mężczyznę na chodnik, a następnie zabił go gołymi rękoma. Pełnomocnik rodziny ofiary domaga się wyjaśnień, dlaczego osoba z tak dużymi zaburzeniami nie była pod żadną kontrolą.
Po napaści zabójca zbiegł, ale został szybko aresztowany przez policję.
Morderstwo wywołuje protesty zwłaszcza wśród społeczności imigrantów z Nigerii. Sprawa ta stała się natychmiast jednym z tematów kampanii przed przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi we Włoszech we wrześniu i wywołała dyskusję na temat ataków na tle rasistowskim. (PAP)