Z czterema promilami i bez koła jechał szybką trasą sypiąc iskry

2022-08-04 16:38 aktualizacja: 2022-08-04, 23:05
Z czterema promilami i bez koła jechał szybką trasą sypiąc iskry Fot. Twitter/ Śląska Policja
Z czterema promilami i bez koła jechał szybką trasą sypiąc iskry Fot. Twitter/ Śląska Policja
Policjanci sosnowieckiej drogówki zatrzymali 53-letniego kierowcę, który jechał dwujezdniową drogą krajową nr 94 przez Sławków. Spod samochodu sypały się iskry; pijany kierowca hondy z odebranym prawem jazdy jechał, mimo że stracił oponę i znaczną część felgi.

Jak poinformowała w czwartek śląska policja, policjanci z wydziału ruchu drogowego komendy w Sosnowcu pełnili dzień wcześniej służbę na trasie szybkiego ruchu. Jadąc drogą krajową numer 94 na wysokości Sławkowa, zauważyli hondę jadącą na resztce felgi przedniego koła, spod której sypały się iskry.

"Natychmiast zatrzymali kierowcę do kontroli. Okazało się, że kontakt z nim jest znacznie utrudniony, a w jego organizmie znajdują się ponad 4 promile alkoholu. Wyszło również na jaw, że 53-letni mieszkaniec woj. małopolskiego nie ma uprawnień do kierowania, bowiem zostały mu one wcześniej cofnięte z powodów zdrowotnych" – zrelacjonowali funkcjonariusze.

Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny uszkodzonego pojazdu. 53-latek odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, za co może mu grozić do dwóch lat więzienia.(PAP)

autor: Mateusz Babak

mar/