Dwa lata temu doszło tam do samobójstwa 13-latki. Miasto przejęło teren. "Aby przestał wreszcie straszyć"

2022-08-10 19:44 aktualizacja: 2022-08-11, 07:45
Miejsce samobójstwa dziewczynki z Sosnowca Fot. Facebook/Arkadiusz Chęciński
Miejsce samobójstwa dziewczynki z Sosnowca Fot. Facebook/Arkadiusz Chęciński
Samorząd Sosnowca przejął teren z budynkami dawnej piekarni przy ul. Kotlarskiej, gdzie jesienią 2020 r. samobójstwo, skacząc wraz z koleżanką z drugiego piętra, popełniła 13-letnia dziewczynka. Jej 11-letnia koleżanka przeżyła upadek.

Jak poinformował w środę w mediach społecznościowych prezydent miasta Arkadiusz Chęciński, miasto przejęło teren wraz z budynkami dawnej piekarni przy ul. Kotlarskiej.

"Ostatnie lata to niszczejące obiekty i niebezpieczeństwo, jakie z tego wynikało. Takie tereny niezwykle ciężko odzyskać, ale dzięki pracy urzędników udało się je przejąć. Obiekt został zabezpieczony, odpowiednio oznakowany, a także założyliśmy tam monitoring" – zapewnił prezydent Sosnowca.

"Co dalej? Będziemy chcieli ten teren sprzedać, aby przestał wreszcie straszyć. Myślę, że będzie to szansa na zmiany przy ul. Kotlarskiej i Wiązowej. Chcemy, aby te rudery wreszcie zniknęły, a teren został zagospodarowany - bo na to po prostu zasługuje" – dodał Chęciński.

Do tragicznego zdarzenia w tym miejscu doszło 14 listopada 2020 r. Dwie dziewczynki w wieku 11 i 13 lat zostały ranne po upadku z wysokości drugiego piętra. Starszą, z poważniejszymi obrażeniami, zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, druga została zabrana do szpitala przez karetkę.

13-latka zmarła na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka, 11-latkę udało się uratować. Jak ustalili śledczy starsza dziewczynka targnęła się na życie wobec problemów emocjonalnych, młodsza poszła jej towarzyszyć – to jej krzyki po skoku przyciągnęły pomoc.(PAP)

autor: Mateusz Babak