Wicepremier i minister ds. transformacji cyfrowej Ukrainy Mychajło Fedorow w rozmowie z CyberDefence24.pl m.in. na temat trwającej tam także wojny w cyberprzestrzeni podkreślił wagę polskiej pomocy dla walczącej Ukrainy. Chodzi nie tylko o pomoc wojskową, czy humanitarną, ale także cyfrową, m.in. w przechowywaniu kopii zapasowych rejestrów publicznych.
"Czujemy niesamowite wsparcie Polaków na wszystkich frontach – dyplomatycznym, wojskowym, humanitarnym, gospodarczym, a nawet cyfrowym. Polska przyjęła ponad 3 mln ukraińskich uchodźców. To największa liczba w Europie. A Polska jako jeden z pierwszych krajów w UE zaczęła akceptować cyfrowe dokumenty w aplikacji Diia na przejściu granicznym. Polska szybko opracowała osobny dokument cyfrowy dla uchodźców z Ukrainy w aplikacji mobilnej mObywatel" - podkreślił Fedorow.
"Jesteśmy wdzięczni Rządowi RP, reprezentowanemu przez Janusza Cieszyńskiego, sekretarza stanu ds. cyberbezpieczeństwa, który osobiście pomógł nam w budowie infrastruktury dla systemów. Polska pomaga rządowi ukraińskiemu w umieszczeniu i przechowywaniu kopii zapasowych zasobów informacyjnych i rejestrów publicznych" - powiedział. Zaznaczył, że dodatkowo Polska pomogła Ukrainie także technicznie w pomocy humanitarnej. "A co najważniejsze: pomogła w przekroczeniu granicy dla sprzętu" - podkreslił.
Fedorow odniósł się również do pomocy, jaką Ukraina otrzymała od Unii Europejskiej. "Bardzo ważna dla nas była pomoc, jaką otrzymaliśmy od unijnych ministrów ds. cyfryzacji, właściwie przy aktywnej koordynacji ze strony polskiej. Dzięki tej inicjatywie otrzymaliśmy 5 tys. Starlinków, które są dla nas nową infrastrukturą krytyczną i pomagają nam zachować jak największą odporność. Również ministrowie cyfryzacji UE dostarczyli sprzęt technologiczny" - powiedział.
Na pytanie o to, od kogo Ukraińcy uczyli się cyberobrony odpowiedział: "Ukraina ma swoje unikalne doświadczenie; od 2014 r. nasz system cyberbezpieczeństwa aktywnie działa, chroniąc granice cyfrowe przed rosyjskimi cyberatakami".
Odnośnie zacieśniani relacji z USA podkreślił, że "z pewnością Stany Zjednoczone są dla Ukrainy kluczowym partnerem na wiele sposobów: militarnym, humanitarnym, ekonomicznym; a także w zakresie cyberbezpieczeństwa". "Zacieśnianie naszych relacji wydaje się niezbędnym procesem w obliczu globalnego zagrożenia ze strony Rosji" - podkreślił.
Fedorow w rozmowie z portalem zaznaczył, że wojna z Rosja trwa od 2014 roku i "cały czas toczyła się także w cyberprzestrzeni i znacznie się nasiliła w ciągu ostatnich sześciu miesięcy". "Mieszkając obok takiego +sąsiada+, stale umacnialiśmy swoją pozycję w cyberbezpieczeństwie, inwestowaliśmy w zabezpieczenie infrastruktury krytycznej Ukrainy, współpracowaliśmy z międzynarodowymi partnerami i angażowaliśmy najlepszych specjalistów" - powiedział.
Dodał, że Ukrainie udało się zbudować skuteczny system cyberobrony kraju, zwłaszcza jeśli chodzi o ochronę infrastruktury krytycznej. "W ostatnich latach rozpoczęliśmy dwie duże reformy: reformę systemu rejestrów państwowych z przejściem na nowoczesne rozwiązania oraz reformę sektora cyber. Dlatego od 24 lutego nasza infrastruktura cyfrowa była już rozwinięta i nowoczesna - pomogła nam przetrwać najtrudniejsze pierwsze dni inwazji na pełną skalę" - powiedział.(PAP)
Autor: Marcin Chomiuk
kgr/