Rosyjski statek mógł naruszyć szwedzkie wody na Bałtyku. Armia wszczyna dochodzenie
Siły zbrojne Szwecji wszczęły dochodzenie w związku z możliwym naruszeniem szwedzkich wód terytorialnych na Bałtyku przez rosyjski statek. Do incydentu miało dojść w sobotę na południe od Ystad.

Według agencji prasowej TT z kursu zboczył rosyjski holownik płynący do Archangielska nad Morzem Białym. W pewnym momencie jednostka, zamiast kierować do cieśnin duńskich, obrała kurs na południowe wybrzeże Szwecji.
"Wiemy o incydencie i badamy, czy doszło do naruszenia wód terytorialnych" - poinformowała rzeczniczka szwedzkich sił zbrojnych Johanna Toll.
Jak podał portal lokalnej gazety "Ystads Allehanda", w niedzielę rosyjski statek odpłynął w kierunku niemieckiej wyspy Rugia. W pobliżu holownika zaobserwowano jedną z korwet szwedzkiej marynarki wojennej.(PAP)
mar