Przekazał, że dostarczanie broni Ukrainie przestało być „tematem tabu” dla zdecydowanej większości państw europejskich. Podkreślił, że ''w mniejszym lub w większym stopniu pomoc wojskową wysyłają Ukrainie wszystkie europejskie kraje za wyjątkiem Austrii i Węgier'' - podał portal tvp.info, powołując się na ukraińskie źródła.
Dodał, że ''takie wewnętrzne polityczne dyskusje zachodnich partnerów o tym, kiedy i jaką broń przekazać, kosztują Ukrainę wiele strat na froncie'' - pisze portal.
"Pomoc wojskowa dla Ukrainy nie jest jałmużną. To konieczna inwestycja w długoterminowe bezpieczeństwo Europy" - napisał ukraiński dyplomata kilka tygodni temu w opublikowanym artykule dla "New York Timesa". (PAP).
gn/