Uchwała krajobrazowa ma uregulować reklamowy chaos w Zakopanem

2022-08-30 15:04 aktualizacja: 2022-08-30, 21:37
Reklamy na Zakopiance, Fot. PAP/Grzegorz Momot
Reklamy na Zakopiance, Fot. PAP/Grzegorz Momot
Z krajobrazu Zakopanego mają zniknąć wielkogabarytowe billboardy i krzykliwe reklamy szpecące przestrzeń miasta pod Giewontem. Do środy można wnosić uwagi do projektu tzw. uchwały krajobrazowej, która zdaniem Tatrzańskiego Towarzystwa Ochrony nad Zabytkami idzie w dobrym kierunku, ale wymaga poprawek.

Uchwała krajobrazowa ma standaryzować szyldy reklamowe oraz ustalać zasady i warunki eksponowania ogłoszeń czy stawiania obiektów małej architektury.

"Dobrze, że Zakopane mierzy się z problemem reklam. Przedstawiony projekt uchwały idzie w dobrym kierunku, choć nie jest idealny, dlatego Tatrzańskie Towarzystwo Ochrony nad Zabytkami (TTOnZ) złożyło dziesięć uwag do tego projektu" – powiedział Jakub Kałużny z TTOnZ.

Uchwała krajobrazowa obowiązuje np. w Krakowie, jednak - jak zwrócił uwagę Kałużny - w porównaniu do stolicy Małopolski, w Zakopanem będzie mogła pozostać dość duża liczba szyldów na elewacjach, bo według zapisów projektu jeden przedsiębiorca będzie mógł wywiesić aż dziesięć szyldów na swojej nieruchomości, w tym pięć na jednym obiekcie budowlanym. Projekt zakopiańskiej uchwały dopuszcza także szyldy powyżej strefy parteru, co jest także niepokojące dla autorów uwag.

Według projektu nie będą dozwolone tablice świetlne o zmiennej treści, ale ten zapis nie będzie obowiązywał w ogóle co do ofert zbycia albo najmu nieruchomości, pod warunkiem, że powierzchnia reklamy nie będzie większa niż trzy metry kwadratowe i będzie eksponowana maksymalnie 90 dni w roku.

"Zbycie nieruchomości to również sprzedaż deweloperska, co może budzić kontrowersje. W przypadku budynków deweloperskich, gdzie lokali jest na przykład 30, to także liczbę szyldów będzie można pomnożyć razy 30. Wątpliwości budzi też niedoprecyzowanie pewnych zapisów, co pozwoli na dowolną ich interpretację. Kontrowersyjny jest też zapis mówiący o okresie przejściowym, czyli aż 18 miesięcy na dostosowanie się do tych przepisów" – zauważa autor uwag do projektu uchwały.

Kałużny zauważa także pozytywy projektu uchwały krajobrazowej, do których zalicza bezwzględny zakaz wieszania banerów reklamowych na miękkich powierzchniach. Mają też zniknąć wielkogabarytowe billboardy i tablice ogłoszeniowe z ogrodzeń.

To już trzecie wyłożenie uchwały krajobrazowej w Zakopanem do publicznej wiadomości. Następnym krokiem będzie przeanalizowanie wszystkich uwag przez komisję, a następnie uchwała trafi pod głosowanie radnych.

W 2016 r. władze Zakopanego wprowadziły przepisy porządkujące reklamowy chaos na Krupówkach. W tym celu słynny deptak wszedł w skład obszaru tzw. parku kulturowego, uchwała powołująca ów park również reguluje kwestie handlu na tej ulicy.(PAP)

Autor: Szymon Bafia

kw/

TEMATY: