Prezydent odznaczył 21 osób Krzyżami Wolności i Solidarności. "Solidarność zwyciężyła, bo była wspólnym dziełem naszego narodu"

2022-08-31 10:32 aktualizacja: 2022-09-01, 06:58
Prezydent Andrzej Duda, fot. PAP/Lech Muszyński
Prezydent Andrzej Duda, fot. PAP/Lech Muszyński
Solidarność zwyciężyła, bo była wspólnym dziełem naszego narodu - zaznaczył prezydent Andrzej Duda w przesłaniu skierowanym do uczestników i organizatorów uroczystych obchodów Dnia Wolności i Solidarności.

Prezydent podkreślił, że "latem 1980 roku Polacy powstali, aby upomnieć się o swoje prawa i wolności". "Ludzie pracy z Lublina, Szczecina, Gdańska, Jastrzębia-Zdroju, Dąbrowy Górniczej oraz wielu innych miejscowości z niezwykłą odwagą i determinacją podjęli masowe akcje protestacyjne. Nie dali się zastraszyć, okłamać ani podzielić. Nie zadowolili się pustymi deklaracjami władz PRL. Strajkowali do skutku, bo byli świadomi swojej siły – płynącej z jedności i wzajemnego wsparcia, z przekonania o słuszności ich sprawy, z zakorzenienia w tysiącletniej polskiej historii i kulturze" - czytamy w przesłaniu.

Andrzej Duda wskazał, że "wywalczone w ten sposób porozumienia sierpniowe rozpoczęły okres nazwany później karnawałem Solidarności – czas nowej nadziei, rozbudzonego entuzjazmu, śmiałych wizji i planów". "Już 17 września 1980 roku zgromadzeni w Gdańsku przedstawiciele robotników z całego kraju powołali do życia Niezależny Samorządny Związek Zawodowy 'Solidarność'. Uczynili to w 41. rocznicę ataku Związku Sowieckiego na Polskę broniącą się przed naporem III Rzeszy. Czytelna symbolika tej daty wskazywała na patriotyczną, niepodległościową motywację działaczy, którzy wkrótce pociągnęli za sobą blisko 10 milionów rodaków" - podkreślił prezydent.

Zaznaczył także, że "pragnienie wolności oraz solidarność z innymi narodami zdominowanymi przez imperium sowieckie przebijały także z kolejnego historycznego aktu". "'Posłanie do ludzi pracy Europy Wschodniej' – jeden z dokumentów uchwalonych rok później na I Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ 'Solidarność' – wzywało do pokojowej walki o swobodę tworzenia niezależnych organizacji reprezentujących pracowników. Było też wyrazem przekonania, że narody Europy Środkowo–Wschodniej łączy wspólna przeszłość i wspólna przyszłość. Że tylko działając razem i okazując sobie wsparcie, mogą cieszyć się wolnością, niepodległością, bezpieczeństwem i wszechstronnym rozwojem" - napisał w przesłaniu prezydent.

Andrzej Duda zaznaczył również, że "przełom sierpnia i września roku 1982 wyglądał już inaczej". "Polacy, choć przytłoczeni realiami stanu wojennego, wciąż pamiętali radość, ulgę i optymizm, które przyniósł im sierpień 1980 roku. Dlatego w wielu miejscach kraju gromadzili się, aby publicznie upamiętnić tamte wydarzenia. Odpowiedzią PRL–owskiego reżimu były brutalne pacyfikacje. W kilku miastach w stronę demonstrantów padły strzały. Zginęło sześć osób, setki innych doznały ciężkich obrażeń. Najtragiczniejszy przebieg miały wystąpienia w Lubinie, gdzie trzy osoby zostały zastrzelone, a jedenaście raniono" - przypomniał prezydent.

"W 40 lat od tamtych tragicznych wydarzeń oraz w 42. rocznicę porozumień sierpniowych jako obywatele suwerennej, demokratycznej Rzeczypospolitej składamy hołd bohaterom tamtych dni. Dziękujemy za ich prawość, ofiarność i nieustępliwość. Za ich gotowość do walki o dobra najcenniejsze, o wolność, prawdę i sprawiedliwość. Za to, że w imię tych wartości zdecydowani byli narażać swoje rodzinne szczęście, zdrowie, a nawet życie" - zaznaczył prezydent.

Andrzej Duda podkreślił, że "Solidarność zwyciężyła, bo była wspólnym dziełem naszego narodu". "W chwili ciężkiej próby ukazała prawdę o nas: że jesteśmy odważni i wytrwali, wrażliwi na krzywdę i niesprawiedliwość, po bratersku otwarci na potrzeby drugiego człowieka. Solidarność to źródło naszej wewnętrznej siły, dzięki której – jak wiele razy w przeszłości – poradzimy sobie z każdą trudnością i zrealizujemy każde wspólne zamierzenie. Niech przypadające dzisiaj święto, czyli ustanowiony przez Sejm RP Dzień Wolności i Solidarności, będzie tego uroczystym świadectwem. Niech jego obchody będą pełne dumy i radości" - napisał prezydent. 

Krzyżami Wolności i Solidarności odznaczono 21 osób

Za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności odznaczono 21 osób, w tym pośmiertnie ks. Sylwestra Zycha. W środę, w historycznej sali BHP, w imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy, Krzyże Wolności i Solidarności wręczył prezes IPN dr Karol Nawrocki.

Oznaczonych zostało 21 osób, w tym cztery osoby pośmiertnie, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

W imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy, Krzyże Wolności i Solidarności wręczył prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki, który przypomniał, że "w XX wieku, przez 100 lat Polska była wolna i niepodległa tylko przez 33 lata".

Nawrocki: od powstania IPN bohaterowie wrócili do historii w miejsce, które było dla nich zarezerwowane

Dodał, że od "powstania IPN bohaterowie wrócili do historii w miejsce, które było dla nich zarezerwowane". "Dopiero po kilku dekadach" - podkreślił. "Tak jak na to zasłużyli" - powiedział.

Dr Karol Nawrocki wyraził dumę, że może wręczać ordery Krzyże Wolności i Solidarności ale "zadaje sobie pytanie dlaczego tak długo to trwało". "Dlaczego minęło 40 lat od momentu kiedy podejmowaliście decyzję stając się częścią antykomunistycznej opozycji, ponad 30 lat od tego, kiedy Polska w 1989 roku stawała się wolną. I tyle lat od momentu kiedy rozpoczął się system transformacji ustrojowej?" - pytał retorycznie.

Odznaczenia otrzymali: Andrzej Stanisław Friedel, Mieczysław Grundo, Włodzimierz Kluk, Jerzy Tadeusz Kobyliński, Mieczysław Marian Koman, Wojciech Józef Kwidziński, Halina Lubińska, Wojciech Stanisław Mattik, Kazimierz Nowaczyk, Jan Pastor, Janusz Wacław Pelc, Jerzy Kazimierz Świtalski, Zbigniew Tomys, Hristo Toshev, Kazimierz Tusk, Mariusz Henryk Wilk oraz Andrzej Mirosław Zarębski.

Pośmiertnie odznaczenia przyznano: Tadeuszowi Sukowskiemu, Izabeli Świtalskiej, Krzysztofowi Zarębskiemu oraz ks. Sylwestrowi Zychowi.

Po uroczystości, przewodniczący Komisji Zakładowej Stoczni Gdańsk, członek Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" Karol Guzikiewicz przekazał na ręce prezesa IPN dr Karola Nawrockiego oryginalne listy uczestników strajków z maja i sierpnia 1988 r., które wcześniej otrzymał od przewodniczącego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej Alojzego Szablewskiego.(PAP)

Autorzy: Anna Kruszyńska, Piotr Mirowicz

dsk/js/