"Wojna na Ukrainie ma nieograniczony potencjał, by wywołać cierpienie na całym świecie (...) wojna nuklearna, kiedyś nie do pomyślenia, stała się dziś przedmiotem debaty" - powiedział Guterres, otwierając czwartkową debatę Rady Bezpieczeństwa z udziałem m.in. szefa MSZ Zbigniewa Raua, sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena i szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella.
Guterres potępił rosyjskie "tak zwane referenda", zapowiedziane w samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej oraz plany aneksji okupowanych części obwodu zaporoskiego i chersońskiego. Stwierdził też, że winnym śmierci większości cywilów na Ukrainie są Rosjanie bombardujący miasta. Wezwał również do porządnego zbadania doniesień o zbrodniach wojennych i "zakończenia bezkarności". (PAP)
mar/