Pomagał zabić holenderskiego dziennikarza śledczego? Zatrzymany Polak ukrywał się ponad rok

2022-09-26 18:58 aktualizacja: 2022-09-27, 08:59
Policja na miejscu zabójstwa Petera de Vrinesa. Fot. PAP/EPA/EVERT ELZINGA
Policja na miejscu zabójstwa Petera de Vrinesa. Fot. PAP/EPA/EVERT ELZINGA
W Polsce aresztowano 30-letniego mężczyznę podejrzewanego o udział w zabójstwie holenderskiego dziennikarza śledczego Petera R. de Vriesa w czerwcu 2021 r. - poinformowała w poniedziałek niderlandzka prokuratura. W sprawie oskarżono już dwóch innych Polaków.

Mężczyzna został aresztowany pod zarzutem pomocy w przygotowaniu ataku na dziennikarza. Niderlandzka prokuratura nie podała tożsamości zatrzymanego. Według jej ustaleń w czasie, w którym dokonano zabójstwa mieszkał w Rotterdamie. Zaznaczono, że władze wystąpiły o jego ekstradycję do Holandii.

De Vries został postrzelony 6 lipca 2021 r. w Amsterdamie, gdy wychodził ze studia telewizyjnego. Zmarł w szpitalu 15 lipca, wskutek odniesionych ran. Dziennikarz był powszechnie znany ze swoich bezkompromisowych reportaży, opisujących holenderski świat przestępczy. Był popularnym reporterem, często komentował w mediach głośne procesy kryminalne.

Przed sądem w Amsterdamie trwa obecnie proces podejrzanych o dokonanie zbrodni. Jednym z oskarżonych jest 36-letni Polak Kamil E., który prowadził samochód z miejsca ataku. Drugim - 22-letni Holender Delano G., który miał pociągnąć za spust. Obu mężczyzn schwytano krótko po zamachu na życie dziennikarza.

Na początku lipca aresztowano 27-letniego Polaka Krystiana M., któremu zarzuca się zlecenie zabójstwa. Mężczyzna jest również podejrzany o udział w trzech innych przestępstwach, w tym próbie zabójstwa. (PAP)

kgr/