Uzupełniająca opinia biegłego psychologa - jak wyjaśniała przewodnicząca składu sędziowskiego sędzia Dorota Tyrała - ma dać odpowiedź, czy treść zeznań świadka koronnego przed sądem okręgowym wpływa na dotychczasowe wnioski biegłego, którego opinia została sporządzona i dotyczyła tylko etapu śledztwa w tej sprawie.
W środę przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie rozpoczęła się kolejna z sądowych odsłon w sprawie jednej z najgłośniejszych zbrodni w historii III RP - zabójstwa gen. Marka Papały. Rozpoczęto rozpatrywanie apelacji prokuratury od wyroku z października 2020 r., w którym sąd ten m.in. od zarzutu zabójstwa byłego szefa Policji uniewinnił złodzieja samochodów Igora M.
SA odroczył jednak w środę sprawę bez terminu uzasadniając to koniecznością uzupełnienia opinii biegłego. Po uzyskaniu opinii biegłego nowy termin ma zostać "niezwłocznie wyznaczony", biegły ma zostać wtedy również wezwany na rozprawę.
Akt oskarżenia m.in. przeciwko Igorowi M. - złodziejowi samochodów, który od kilkunastu lat był świadkiem koronnym - trafił do sądu w maju 2015 r. Ustalenia prokuratury oparte były na zeznaniach innego świadka koronnego - Roberta P., b. członka grupy, do której należał M. Według tych ustaleń, do zabójstwa Papały miało dojść w wyniku napadu rabunkowego przeprowadzanego przez kilkuosobową grupę, a sprawcy zamierzali ukraść samochód Papały - daewoo espero - i prawdopodobnie nie wiedzieli, do kogo on należy.
W 2020 roku warszawski sąd okręgowy uniewinnił Igora M. ze wszystkich postawionych mu zarzutów, w tym głównego zarzutu zabójstwa gen. Papały
W końcu października 2020 roku warszawski sąd okręgowy uniewinnił Igora M. ze wszystkich postawionych mu zarzutów, w tym głównego zarzutu zabójstwa gen. Papały. Wraz z M. oskarżono sześć innych osób. Postawiono im łącznie 38 zarzutów, z czego większość dotyczyła kradzieży samochodów. Robert J., Mariusz M. oraz Tomasz W. oprócz kradzieży oskarżeni byli o dokonanie rozboju na Papale, za co prokuratura żądała 15 lat więzienia. Także pozostali oskarżeni zostali uniewinnieni lub - w odniesieniu do części zarzutów - umorzono postępowanie.
Jak m.in. wskazywał w 2020 r. sąd okręgowy, obszerne zeznania głównego świadka oskarżenia Roberta P. zawierały niekonsekwencje. To właśnie tych zeznań ma dotyczyć uzupełniająca opinia biegłego.
Marek Papała, szef polskiej policji od stycznia 1997 r. do stycznia 1998 r. został zastrzelony przy ul. Rzymowskiego w Warszawie 25 czerwca 1998 r. w samochodzie, przed blokiem, w którym mieszkał. (PAP)
Autor: Marcin Jabłoński
dsk/