Ceny paliw znowu w górę. Diesel nawet na poziomie 7,99 zł/l

2022-10-07 14:23 aktualizacja: 2022-10-07, 18:45
Tankowanie paliwa, Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Tankowanie paliwa, Fot. PAP/Darek Delmanowicz
W ciągu tygodnia olej napędowy w hurcie podrożał o 60 gr/l. Z powodu sytuacji na krajowym rynku hurtowym dalsze wzrosty ceny paliw wydają się nieuniknione - przekazał w piątek BM Reflex, dodając, że w przyszłym tygodniu detaliczna cena diesla może wynieść 7,90-7,99 zł za litr.

W skali tygodnia w cenach detalicznych najbardziej podrożał olej napędowy - 34 gr/l. Średnie ceny benzyny Pb95 wzrosły w skali tygodnia o 23 gr/l, natomiast autogazu pozostały na niemienionym poziomie - poinformował analityk BM Reflex, Rafał Zywert.

"Biorąc pod uwagę sytuację na krajowym rynku hurtowym, dalsze wzrosty ceny paliw wydają się być nieuniknione" - ocenił.

Jak wskazał ekspert BM Reflex w okresie 30 września – 7 października hurtowe ceny diesla wzrosły 60 gr/l netto, natomiast benzyn - 22 gr/l netto.

"Na dzień 7 października hurtowa cena zakupu diesla na stację (z uwzględnieniem rynkowych upustów) to około 7,70 zł/l brutto, natomiast benzyny Pb95 - 6,47 zł/l brutto, a to nie koniec podwyżek cen hurtowych" - podkreślił.

Z powodu rosnących cen na rynku hurtowym średnia krajowa cena oleju napędowego "może ukształtować się w przyszłym tygodniu na poziomie 7,90-7,99 zł/l a benzyn 6,80-6,90 zł/l". Zywert zastrzegł, że "przybywać będzie nam stacji paliw z cenami wyższymi od średniej".

"Dotychczasowy rekord średnich cen diesla przypadł na 10 marca i wynosił 7,94 zł/l" - przypomniał.

"Wzrost cen paliw to efekt odbicia cen ropy naftowej i wzrostu cen produktów gotowych na rynku ARA przy wysokim poziomie kursu USD/PLN" - wyjaśnił Zywert. Dodał, że ropa naftowa Brent zdrożała w skali tygodnia o blisko 10 dolarów za baryłkę i jest to "największy tygodniowy wzrost cen ropy naftowej od końca marca".

Analityk BM Reflex zwrócił uwagę, że w piątek rano notowania grudniowej serii kontraktów na ropę Brent wyceniane były na poziomie 95 dolarów za baryłkę. "Zwyżki cen ropy naftowej to reakcja rynku na środową decyzję OPEC+" - zauważył. Organizacja zrzeszająca 23 producentów ropy naftowej - w tym Rosję - zadecydowała o zmniejszeniu limitów wydobycia o 2 mln baryłek dziennie. (PAP)

autorka: Ewa Nehring

kw/

TEMATY: